Reklama
Reklama
Tylko u nas

Andrzej z "Sanatorium" ujawnił gorzką prawdę. Chce naprawić błąd [POMPONIK EXCLUSIVE]

Andrzej z Milanówka jest jednym z bardziej kontrowersyjnych bohaterów "Sanatorium miłości". Media rozpisywały się od początku o jego życiu, mieszkaniu w domu opieki i kłopotach rodzinnych. Specjalnie dla Pomponika senior zabrał głos w sprawie syna. oto co nam powiedział o relacji z Mikołajem.

Andrzej w "Sanatorium miłości" zyskał sławę mężczyzny, który nie przyznaje się do porażek, zawsze ma rację i lubi się przechwalać. Pozostałych kuracjuszy nie uważa za swoją konkurencję i jest przekonany, że Teodozja wybierze właśnie jego. 

W jednym z pierwszych odcinków Andrzej opowiedział o swojej rodzinie. W rozmowie z Martą Manowską ujawnił, że w przeszłości zostawił partnerkę i syna w Australii.

Reklama

"Miałem za sobą kilka związków, z jednego z nich urodził się Mikołaj.  Pojawiły się konflikty i w pewnym momencie odszedłem od nich. Myślę, że popełniłem błąd. Powinienem zostać. (...) Mam z nimi sporadyczny kontakt, listowny. Trudno mi zrozumieć, dlaczego oni mnie nie rozumieją" - mówił Andrzej. 

"Sanatorium miłości 6". Andrzej ni ma kontaktu z synem

W rozmowie z Pomponikiem Andrzej z Milanówka przyznał, że jego relacja z synem jest skomplikowana. Kuracjusz nie widział go już od 10 lat. 

"Nie wypieram się syna. Ja go bardzo kocham. Na pewno w najbliższym czasie będę chciał odwiedzić Mikołaja" - mówił nam Andrzej Nowak. 

Senior zapewnił, że planuje uzdrowić relację z synem. Myśli o wyjeździe do Australii, gdzie mieszka Mikołaj.

"Sądzę, że mogę pojechać do Sydney, ja zresztą tam mieszkałem 14 lat i bardzo miło to wspominam".

"Sanatorium miłości 6". Andrzej chce naprawić błędy

Andrzej z Sanatorium miłości 6 przyznaje otwarcie, że popełnił błąd, ale chce naprawić go i pojednać się z synem.

"Myślę, że każdy z nas popełnia błędy. Jest nawet takie motto, że życie to jest takie zadanie, którego jeszcze nikt nie rozwiązał dobrze. Popełniamy błędy i na pewno taka szczera rozmowa z synem się przyda, żeby wyjaśnić pewne sprawy i nie odkładać tego na później" - mówił dla Pomponika bohater "Sanatorium miłości".

Andrzej zapewnił nas również, że przy następnym spotkaniu na pewno będzie mógł więcej powiedzieć o synu.

Zobacz też:

To dlatego Andrzej z "Sanatorium" trafił do domu opieki. Powód was zaskoczy [POMPONIK EXCLUSIVE]

Andrzej z "Sanatorium" ujawnia kulisy konfliktu z Janiną. Padły słowa o welonie

Marysia z "Sanatorium" chciała się pokazać. Andrzej znowu był górą

Andrzej z "Sanatorium miłości" wygadał się. Tak program zmienił jego

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy