Reklama
Reklama

Andziaks rezygnuje z wakacji przez ogród. Chce wydać na niego fortunę

Andziaks (28 l.) dała się poznać jako osoba, która nie oszczędza na roślinach. Z okazji swojego ślubu na kompozycje kwiatowe wydała ok. 200 tys. złotych. Teraz, jak sama przyznaje, planuje przeznaczyć na aranżację ogrodu równowartość luksusowego mercedesa. Z tego powodu wakacje będą musiały poczekać.

Andziaks, czyli Angelika Trochonowicz,  z domu Zając, internetową karierę oparła na relacjonowaniu każdego aspektu swojego życia. Jej mrożące krew w żyłach opowieści o trudach zdobywania markowych klapek, czy relacja ze świąt w Nowym  Jorku, inspirowanych drugą częścią przygód Kevina McCallistera porywają tłumy. 

Reklama

W szeroko zakrojonym dziele sprzedawania prywatności Angelikę dzielnie wspiera jej mąż, Luka. 

Andziaks chce wydać majątek na urządzenie ogrodu

W maju 2023 roku państwo Trochonowicz poinformowali, że kupili dom i mają nadzieję, że uda im się zdążyć z pracami wykończeniowymi do końca listopada, tak, aby wyrobić się z przeprowadzką przed świętami. 

Jednak wiadomo jak to z remontami… Okazuje się, że rok później wciąż jest wiele do zrobienia. Angelice szczególnie zależy na tym, by jak najszybciej przekształcić teren otaczający dom w przytulny ogród dla całej rodziny. 

Trudno się jej dziwić, biorąc pod uwagę tegoroczną pogodę. 

Andziaks: dla ogrodu rezygnuje z wakacji

Jak wyznała Andziaks w rozmowie z Jastrząb Post, jest tak zdeterminowana, by z aranżacją ogrodu zdążyć przed końcem wakacji, że jest gotowa nawet zrezygnować z letniego wyjazdu:

„Plany dotyczą ogrodu. Mamy w planie leżeć nad basenem. Powoli woda wypełnia nasz basen, więc nigdzie nie lecimy. Wakacje w mieście. Jesteśmy niesamowicie podekscytowani tym ogrodem, basenem. Wydaje mi się, że i tak będziemy mieć mało czasu, żeby z tego basenu skorzystać, a polecimy sobie gdzieś na jesień lub zimę”. 

Angelika Trochonowicz nie skąpi na rośliny

O tym, że Andziaks nie należy do osób oszczędnych, wiadomo od dawna. Szczególnie dała się poznać jako osoba doceniająca uroki roślinnych kompozycji. 

Gdy 14 lipca 2022 roku w pałacu pod Warszawą Angelika i Luka ślubowali sobie dozgonną miłość, to właśnie kwiaty okazały się najpoważniejszą pozycją w weselnym budżecie. Początkowo Andziaks wspominała o kwocie 100 tys. złotych. Ostatecznie udało się zamknąć w 200 tys. zł. Skalę wydatku pomoże uzmysłowić wskazówka, że na kwiaty wydała 5 razy więcej niż na suknię ślubną!

Tym razem też nie zamierza się ograniczać. Jak wyznała Andziaks w rozmowie z Jastrząb Post, liczy się z wydatkiem o równowartości luksusowego samochodu:

„To nie jest mały koszt. Są to spore koszty, ale u nas jest tak, że jest to nasz plan zdjęciowy. My nagrywamy w domu, w ogrodzie, więc po części się to zwraca. Za takie pieniądze można by nawet kupić G klasę. Ale zrobimy piękny ogród, będzie mnóstwo roślin, basen, będzie pergola, piękne płyty, po których będziemy chodzić. Nasza córeczka będzie miała plac zabaw, więc będzie dużo atrakcji”. 

Przy okazji: oficjalna cena mercedesa klasy G waha się od 500 do 700 tys. zł. 

Zobacz też:

Wielka radość w domu Andziaks i Luki. Niewiarygodne, że to już. Płyną gratulacje

Andziaks nie przyjmuje jedzenia od fanów. Mówi, co innego można jej ofiarować


"Azja Express": Znamy zwycięzców programu! W finale nie zabrakło emocji

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Andziaks | Angelika Zając
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama