Reklama
Reklama

Ane Piżl nie zostawiła na TVN suchej nitki. Afera po zakończeniu "Miasta kobiet"!

Ane Piżl nie kryła zniesmaczenia decyzją TVN-u. Stacja postanowiła zdjąć z anteny program "Miasto kobiet", który można było oglądać na TVN Style. Co wydarzyło się w social mediach prezenterki? Czy Ane będzie kontynuować współpracę ze stacją? Oto odpowiedzi!

Wiosenna ramówka TVN Style bez "Miasta kobiet"

Program "Miasto kobiet" nie otrzymał zielonego światła na kontynuację. Biuro prasowe TVN przekazało informację w rozmowie z serwisem Press. Dwie prowadzące, Marzena Rogalska i Aleksandra Kwaśniewska przyznały, że trwają rozmowy mające na celu kontynuację współpracy przy innych projektach. W social mediach pożegnały się z widzami, z nadzieją patrząc w przyszłość.

Czytaj też: Marzena Rogalska chciała zestarzeć się w programie "Miasto kobiet". Zwolniono ją i Kwaśniewską

Reklama

Trzecia prowadząca, Ane Piżl, która dołączyła do obsady jesienią 2022 roku, nie skupiła się na pozytywach. Jasno wyraziła swoje niezadowolenie. 

"Praca w "Mieście Kobiet" była dla mnie krótką przygodą i to, że się kończy, nic mi osobiście w życiu nie burzy. Ale patrząc z pozycji osób nieuprzywilejowanych, nie zgadzam się z decyzją stacji, by w aktualnej sytuacji polityczno-społecznej zdjąć z anteny jeden z nielicznych programów, który w polskiej telewizji mówił wprost o tolerancji" - wyraziła swój sprzeciw.

Czy tak śmiałe słowa oznaczają, że dla Ane współpraca z TVN się w tym momencie kończy?

Ane Piżl kończy z TVN?

Prezenterka koniec współpracy z TVN podsumowała słowami: 

"Róbmy swoje! Jeśli ktoś z Was przyzwyczaił się już, że raz na czas wpadam do Was do domu, to nie rezygnujmy z tego. Trzeba tylko zamienić Playera na subskrypcję Wyborczej Widzimy się w wysokieobcasy.pl, które nigdy nie bały się ważnych tematów. [...] Osobiście wolę w pracy (w ratownictwie, w edukacji i w mediach) robić rzeczy ważne, a nie łatwe".

W komentarzach nie zabrakło słów wsparcia, ale też słów krytyki dotyczących tego, że aktualnie osoby młode, do których taki przekaz dociera w pierwszej kolejności, nie są zainteresowane oglądaniem telewizji. Prezenterka odpowiedziała im w formie Instastories: 

"Pod wczorajszym postem dużo osób pisze, że telewizja jest passé. Że już tylko podcasty, YT i Internet. Rzecz w tym, że z badań GUS wynika, że ok. 70% Polek i Polaków w wieku 65-74 lat nie korzysta regularnie ani z komputera, ani z Internetu. [...] Myślmy o wszystkich, nie tylko o sobie".

Instagram Ane Piżl - ogromne zasięgi, które dają nadzieję na przyszłość

Ane na Instagramie obserwuje ponad 63 tysiące osób. Zebrała sporą grupę odbiorców, którzy z przyjemnością śledzą jej poczynania. Niezależnie od tego, gdzie postanowi kontynuować karierę, na pewno znajdzie chętnych do śledzenia swoich poczynań.  

Skoro o tym mowa, jedna z komentatorek zauważyła, że problemem może być współpraca z nieodpowiednimi firmami, podczas gdy najlepszą opcją jest często "wyjście na swoje": 

"Może pora na własny kanał, na własnych zasadach? Ja czekam z niecierpliwością. Tak dobrze się Ciebie oglądało i słuchało, że będę tęsknić". 

Kto wie, może Ane weźmie to kiedyś pod uwagę?

Czytaj też:

Polskie gwiazdy publikują zdjęcia topless! Wszystko w szczytnym celu, ale czy nie pokazały za dużo?

Aleksandra Kwaśniewska zamieściła post i rozpętała się dyskusja. W komentarzach aż wrze!

Ola Kwaśniewska zdobyła się na szczerość. Oto, co się u niej działo. "Muszę wam to napisać" 

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Miasto kobiet (program tv)
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy