Aneta Glam o rozstaniu Caroline Derpieński. Jednego nie jest jej żal
Caroline Derpieński rozstała się z partnerem, oskarżając go o mocno niestosowne zachowania wobec niej i rzekome kłamstwa dotyczące jego majątku. Wkrótce po zerwaniu celebrytka przyznała, że została bez pieniędzy do życia. Aneta Glam skomentowała, że choć cieszy się z uwolnienia Derpieński od toksycznej relacji, to nie współczuje jej finansowych problemów.
Caroline Derpieński poinformowała niedawno o rozstaniu ze swoim partnerem, twierdząc, że tkwiła w toksycznym związku. Celebrytka tym samym zaczęła ujawniać rzekomą prawdę ws. mężczyzny, mówiąc, że ten wcale nie jest na tyle majętny, w jakim stopniu sama budowała jego (i swój) wizerunek w mediach. Kilka dni po ogłoszeniu o rozstaniu nadawała prosto z zakupów w sieci amerykańskiego dyskontu, informując, że "została bez grosza" i "nie ma co jeść". O komentarz w sprawie rozpadu relacji Derpieński została poproszona przez "Plejadę" Aneta Glam, z która młodszą celebrytką od dawna ma na pieńku.
Aneta Glam wprost przyznała, że nie współczuje Derpieński tego, że robi zakupy w dyskoncie, bo to popularna praktyka większości Amerykanów. "Żona Miami" zauważyła, że choć Caroline została bez pieniędzy, to przynajmniej nie tkwi już w toksycznej relacji.
"Dlaczego miałabym współczuć? 90 proc. Amerykanów robi zakupy w Walmarcie, to nie jest żadna hańba, tylko 'real life'. Przynajmniej w końcu pokazuje jej prawdziwe, a nie zakłamane życie... Poza tym myślę, że teraz ma lepiej, mimo że na razie bez kasy, ale uwolniona od tego okropnego dziada, którego nawet ja się bałam" - powiedziała Aneta Glam.
Glam dodała także, że w całej sytuacji ma więcej żalu do odbiorców, którzy wcześniej nie wierzyli w to, co mówiła odnośnie partnera Derpieński.
Aneta Glam niedługo po ogłoszeniu rozstania napisała, że w ostatnich miesiącach siedziała cicho ws. Derpieński, bo zaczęła bać się byłego partnera Caroline. Przyznała tym samym, że po opublikowaniu oświadczenia ws. zakończenia relacji z partnerem, zaczęła czuć się nieco bezpieczniej. Mimo tego nie wie, jaką pozycję ostatecznie obierze przy rozstaniu pary.
"Dostaję mnóstwo pytań o moją opinię w sprawie sytuacji Karoliny. Jak zauważyliście pewnie, od wielu miesięcy unikam tego tematu, jak również w ogóle odmawiam jakichkolwiek wywiadów, mimo że miały być na zupełnie inne tematy, a to dlatego, żeby nie prowokować ubliżających reakcji z ich strony. Działam jedynie na moim Instagramie, a poza tym medialnie się wyłączyłam... Dlaczego? Bałam się jej faceta" - rozpoczęła.
Caroline Derpieński twierdzi, że w związku z jej byłym partnerem miało dochodzić do skandalicznych sytuacji. Mężczyzna do tej pory nie odniósł się do słów celebrytki.
Czytaj też:
Internauci są zaniepokojeni wyglądem gwiazdy "Królowych życia". Od razu padły porównania
Caroline plotkuje o zauroczeniu. Sylwia Szostak nie puści tego płazem [POMPONIK EXCLUSIVE]
Derpieński nagle zmieniła zdanie o Rubiku. Ale... wbiła szpilę Agacie