Aneta Glam otwiera nowy biznes. Nie do wiary, na czym chce zarabiać!
Aneta Glam, znana jako jedna z „Żon Miami” postanowiła otworzyć nowy biznes. Uznała, że jest już na tyle sławna, by inkasować pieniądze za opromienianie innych swoją obecnością. Cenni może szokować.
Aneta Glam-Kurp zaistniała w polskim show biznesie dzięki programowi „Żony Miami”. Warto podkreślić, że jest to program tylko tytułem przypominający program, w którym jeszcze za czasów małżeństwa z Romainem Zago wystąpiła Joanna Krupa.
Bohaterkami programu, który z ramówce TVN zastąpił niezbyt udane „Żony Hollywood”, były Polki, które, dzięki związkom z bogatymi i często dużo starszymi mężczyznami oraz serii operacji plastycznych, dzięki którym trudno odróżnić jedną od drugiej, prowadzą ociekające luksusem życie w Miami.
Aneta Glam-Kurp jest życiową partnerką 70-letniego George’a, ponoć uznawanego za jednego z najbogatszych rezydentów Miami. Mieszkają w okazałej rezydencji z widokiem na ocean i dwunastoma kotami, jednak Aneta woli spędzać czas na jachcie George’a.
Celebrytka starannie ukrywa swój dokładny wiek, wiadomo tylko, że ma około 50 lat, a także ilość przebytych zabiegów poprawiających urodę. Przyznaje się tylko do powiększenia piersi. Jak wyznała w rozmowie z Plotkiem:
"Zrobiłam sobie operację biustu, nie da się tego ukryć. Nawet do kosmetyczki nie chodzę. Tutaj na twarzy jest wszystko natural . Moje usta są naturalne. Proszę sobie zobaczyć moje zdjęcia z młodości. To są takie same usta, tylko może błyszczyki są lepsze teraz. Kiedyś nie było takich błyszczyków".
Uważa się za wybitną znawczynię najbardziej luksusowych miejsc z Miami i, jako osoba doskonale obeznana z miejscowym savoir-vivrem, wie, gdzie należy bywać regularnie, gdzie tylko się przywitać, a jakich miejsc w ogóle unikać, bo pokazywanie się w nich jest obciachem.
Swoim bezcennym doświadczeniem postanowiła dzielić się za pieniądze. Aneta Glam rozkręca właśnie nowy biznes, polegający na tym, by, po uiszczeniu odpowiedniej stawki, poczuć się przez kilka godzin, jak ona. Jak można przeczytać na oficjalnej stronie:
"Witamy na naszej ekskluzywnej stronie internetowej, twojej bramie do świata bogactwa, wyrafinowania i niezapomnianych wrażeń. Nasza misja wykracza poza zwykły luksus. Chodzi o przyjęcie stylu życia, który emanuje przepychem i podnosi każdą chwilę do jej pełnego potencjału".
Osoby o chudszych portfelach mogą wybierać między przejażdżką Rolls-Roycem za 300 dolarów lub przejażdżką tym samym autem ku zachodowi słońca za 800 dolarów.
Kolacja z Anetą zaczyna się od 2,5 tysiąca dolarów, a od 5,5 tysiąca, czyli w przeliczeniu prawie 24 tysięcy złotych można liczyć na zaproszenie na jacht. Kąpiel w szampanie, ulubiona rozrywka Anety jest wliczona w cenę.
Na razie jeszcze nie wiadomo, czy chętni pchają się drzwiami i oknami. Może Agata Rubik powinna spróbować, skoro jest już na miejscu?
Zobacz też:
Aneta Glam udaje dziewczynę Bonda. Z biustem na wierzchu
Wytykali Agacie Rubik, że nigdzie nie pracuje, a tu takie wieści z Miami
"Żony Miami": Aneta Glam chwali się luksusowym życiem na Instagramie