Aneta Glam szuka osób do pracy. Trzeba spełnić nietypowe wymaganie
Aneta Glam na co dzień mieszka w Stanach Zjednoczonych, a jej codzienne życie wydaje się wręcz bajkowe. W niedzielne przedpołudnie w „halo tu Polsat” wyemitowano wywiad z gwiazdą, który przeprowadził Olek Sikora. Jak się okazuje, Aneta szuka właśnie ludzi do pracy, a konkretnie pary. Ale to nie wszystko, co wyjawiła podczas wywiadu.
Aneta Glam w rozmowie z Olkiem Sikorą, która została wyemitowana w niedzielny poranek w "halo tu polsat" zdradziła, że zakupiła właśnie zakupiła dwa domy. W związku z tym poszukuje osób do pracy, a konkretnie pary, która przyjedzie do niej i podejmie się pewnego zajęcia. Jakiego? Z całą pewnością będzie to dość nietypowa praca, a zarazem niezwykle ekscytująca.
Otóż, gwiazda poszukuje pary, która zaopiekuje się jej dobytkiem. Trzeba jednak spełnić pewne warunki.
"Chodzi o ten drugi dom. Będę potrzebowała opiekunów do mojego konia i do kotów oraz do domu, żeby ktoś się zajął domem. Najlepiej, żeby to była jakaś para z Polski, bo z Polakami się najlepiej dogaduję. Oczywiście musiałaby ta para mieć jakieś zasługi, żeby mogła tu przyjechać, np. musieliby być weganami" - wyznała.
Z całą pewnością nie braknie chętnych do podjęcia się tego zadania.
Aneta Glam zasłynęła dzięki programowi "Żony Miami", choć tak naprawdę żoną nie była. Jej partnerem był wówczas George Wallner, z którym związała się dwanaście lat temu. Dziś para nie jest już razem. W rozmowie z Olkiem Skiorą gwiazda zdradziła, dlaczego się rozstali.
"31 grudnia zeszłego roku mieliśmy pierwszą wielką kłótnię. Jakoś tak wyszło mi z ust: ‘Ja już mam tego dość’. Powodem kłótni od dwóch lat była jego łódź i załoga na łodzi. On nie ma za bardzo talentu do tego, żeby kierować ludźmi i ta załoga się bardzo rozpanoszyła i oni tam zaczęli rządzić - ludzie, którzy mają po dwadzieścia kilka lat. Oni po prostu zaczęli się zachowywać, jakby byli członkami rodziny i jakby mieli więcej do powiedzenia niż ja. I ja trochę straciłam szacunek przez to do niego" - wyznała, dodając, że wcześniej postrzegała George’a jako prawdziwego stanowczego szefa.
W końcu miarka się przebrała i Aneta Glam powiedziała 'dość'".
Parze udało się jednak dogadać co do warunków, na jakich mają się rozejść i nawet jeszcze przez dwa miesiące po rozstaniu mieszali razem.
Co ciekawe, Aneta Glam mimo rozstania określa George’a swoją miłością i nie miała nic przeciwko, kiedy umawiał się z innymi kobietami tuż po ich rozstaniu.
Gwiazda ponadto podkreśliła, że nie potrzebuje kompromisów w życiu i jest sama ze sobą szczęśliwa.
Zobacz też:
Triumf Derpienski. "Aneta się przyznała". Co z Glam i jej milionerem?
Aneta Glam wcale nie żyje w luksusie. W końcu prawda wyszła na jaw
Polka jest dziś multimilionerką. Kiedyś wypasała krowy na wsi