Aneta i Robert ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" podjęli ważną decyzję
Aneta i Robert z 6. Edycji „Ślubu od pierwszego wejrzenia” czekają na narodziny wspólnego dziecka. W międzyczasie zdążyli podjąć wiele innych ważnych decyzji. W ich przypadku ślub cywilny był zaledwie początkiem.
6. edycja opartego na duńskim formacie „Ślubu od pierwszego wejrzenia” miała dość skomplikowany finał. Zakończyła się jedną zdecydowanym sukcesem, jedną zdecydowaną porażką i jedną niewiadomą. Podczas gdy Julia i Tomasz wyplątują się z zaaranżowanego przez telewizyjnych ekspertów związku, a Kasia i Paweł próbują się jakoś dogadać, trzecia para: Aneta i Robert czeka na narodziny wspólnego dziecka.
Jak ujawnił Robert w „Dzień Dobry TVN” nigdy nie przypuszczał, że do tego dojdzie, gdyż wobec programu był raczej sceptyczny:
Czas oczekiwania na narodziny upragnionego dziecka para wypełnia nie tylko snuciem planów na przyszłość, lecz także ich realizacją. Jak ujawnili szczęśliwi małżonkowie, nie zamierzają poprzestać na ślubie cywilnym. Mają w planach również kościelny, a na razie Aneta postanowiła fakt, że są już z Robertem prawdziwą rodziną, podkreślić, przyjmując jego nazwisko. W świątecznym wpisie na Instagramie przedstawili się już jako „Państwo Żuchowscy”:
Spodziewaliście się, że to wszystko potoczy się tak szybko?
Zobacz też:
Niezwykły gest Stuhra i jego żony. Przyjęli do domu Syryjkę
"Nasz nowy dom" - Katarzyna Dowbor zdradza kulisy programu
Pierwsze zdjęcie córki Harry'ego i Meghan
***