Aneta Todorczuk i Marcin Perchuć: To koniec miłości?
Aneta Todorczuk (40 l.) i Marcin Perchuć (45 l.) tworzyli udany związek przez dwadzieścia lat. Jak jednak donosi "Na Żywo", wiele wskazuje na to, że ich małżeństwa nie da się już ocalić...
Jedna z warszawskich restauracji. To właśnie tutaj Marcin Perchuć pojawił się w towarzystwie atrakcyjnej kobiety. Jednak nie była to jego żona, Aneta Todorczuk.
Jak ustaliło „Na żywo”, para rozstała się już jakiś czas temu, a aktor wyprowadził się ze wspólnego mieszkania...
Zaczęli się od siebie oddalać
Pobrali się w 2002 r. i doczekali dwójki wymarzonych dzieci – Zosi (14) i Staszka (9).
Nigdy nie ukrywali, że w ich związku nie brakuje starć, ale zawsze udawało im się przezwyciężać trudne momenty. Aż do tej pory.
"W życiu Marcina, który jest dziekanem wydziału aktorskiego warszawskiej szkoły teatralnej, pojawiła się fascynacja inną kobietą, podobno studentką" - czytamy w tygodniku.
Czy to właśnie nowa znajomość była przyczyną rozpadu jego małżeństwa?
Historia lubi się powtarzać – w końcu przed laty, będąc asystentem w akademii teatralnej, również stracił głowę dla młodziutkiej studentki.
Była nią właśnie Aneta. Od tamtej pory stali się nierozłączni, choć wkrótce okazało się, że mają różne temperamenty.
On jest tradycjonalistą, ona buntowniczką. Ten sam zawód też bywał przyczyną spięć.
"Oboje kochamy aktorstwo, dużo o nim rozmawiamy, ale wydaje mi się, że czasem to utrudnia wspólne życie. Szczególnie, gdy jedna ze stron dostaje więcej propozycji i jej kariera przyspiesza" mówiła Aneta.
Przez jakiś czas to ona zajmowała się głównie domem. Dopingowała męża, który kalendarz miał zapełniony po brzegi, ale gdy dzieci podrosły, zaczęła realizować się m.in. na deskach teatrów.
"Być może właśnie nadmiar obowiązków, a także życie w ciągłych rozjazdach sprawiły, że małżonkowie zaczęli się od siebie oddalać" - sugeruje tygodnik.
Czy zdecydują się jeszcze zawalczyć o swój związek?
***