Aneta Zając straci alimenty? "Jest pełna obaw"!
Aneta Zając (32 l.) nie sądziła, że jej decyzja o wzięciu udziału w "Tańcu z gwiazdami" będzie niosła ze sobą aż takie konsekwencje. A jednak! Dziewczyna obawia się, że jej były wykorzysta to przeciwko niej w sądzie...
Aktorka znana z "Pierwszej miłości" i tego, że Agnieszka Włodarczyk odbiła jej faceta, przygotowuje się intensywnie do nowej edycji tanecznego show.
Aneta stwierdziła, że to dla niej świetna okazja, aby znów się dowartościować i na nowo uwierzyć w siebie.
Oczywiście wiedziała, że udział w programie przyniesie także poważny zastrzyk gotówki. Teraz jednak zdała sobie sprawę, że może się to obrócić przeciwko niej!
W końcu batalia sądowa między nimi nadal trwa. Mikołaj cały czas wnioskuje o obniżenia alimentów, a Aneta chce ich podwyższenia!
Tymczasem nie jest tajemnicą, że udział "Tańcu z gwiazdami" to intratne zajęcie. Według informacji "Faktu", Aneta może liczyć nawet na 7 tysięcy za odcinek.
Nic więc dziwnego, że teraz boi się, że Krawczyk wykorzysta tę wiedzę w sądzie.
"Aneta jest pełna obaw. (...) Może to przeciągnąć postępowanie bądź spowodować, że sąd uzna, że jest w lepszej sytuacji od Krawczyka i przychyli się do jego wniosku o niższe alimenty" - informuje "Fakt".
Faktycznie, Mikołajowi nie wiedzie się ostatnio najlepiej. Poza małą rólką w "Przyjaciółkach" nigdzie nie gra.
Na szczęście jego kochanka będzie występować w innym show Polsatu. Zawsze może mu na alimenty przecież pożyczyć!