Reklama
Reklama

Aneta Zając wróciła do Patryka Ignaczaka? "Stwierdzili, że niepotrzebnie się rozstali"

Jeśli wierzyć doniesieniom tabloidu, Aneta Zając (36 l.) niezbyt długo była singielką. Podobno wróciła do swojego byłego! Ona i Patryk Ignaczak (35 l.) podczas kolacji mieli stwierdzić, że niepotrzebnie w ogóle się rozstawali...

Aneta Zając i Patryk Ignaczak zaczęli spotykać się prawdopodobnie w zeszłym roku. Wydawało się, że są dla siebie stworzeni. Zwłaszcza, jeśli wierzyć medialnym doniesieniom. 

Artysta ma córkę Kornelię. Z kolei aktorka ma dwóch synów z poprzedniego związku. I właśnie podejście Patryka do wychowywania dziecka ponoć bardzo sobie ceni. "Anecie imponuje fakt, że Patryk doskonale radzi sobie w roli taty trzyletniej Kornelii" - opowiadał znajomy aktorki w rozmowie z "Fleszem".  

Mimo to pod koniec lutego w prasie pojawiły się wieści, wedle których para rozstała się. Powodem miały być "inne życiowe priorytety". "Aneta wciąż lubi Patryka, ale obecnie ma mu do zaoferowania jedynie przyjaźń" - opowiadała znajoma w "Party". 

Reklama

Jeśli to prawda, to ostatnio coś się najwyraźniej zmieniło. "Fakt" donosi, że Zając "znów zapałała uczuciem" do Ignaczaka! Ponoć iskrą, która wznieciła ogień była niejako mała Kornelia... 

"Gdy Patryk miał problem z córeczką, a jej matki nie było akurat w Polsce, zgłosił się po pomoc do Anety. Jako doświadczona matka 8-letnich bliźniaków w przeszłości służyła mu już dobrymi rodzicielskimi radami. W ramach podziękowania Patryk zaprosił Anetę na kolację. Od słowa do słowa, aż w końcu stwierdzili, że niepotrzebnie się rozstali i znów chcą być razem. A Patryk obiecał mocno ograniczyć swoje zawodowe zobowiązania" - zdradza informator tabloidu.

***

Zobacz więcej materiałów:

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Aneta Zając
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy