Angelina Jolie apeluje
Magazyn "Time" opublikował tekst Angeliny Jolie na temat sytuacji w Darfurze, w którym aktorka nawołuje o zwiększenie pomocy w zakończeniu kryzysu.
W weekend Rada Bezpieczeństwa Narodów Zjednoczonych poznała sprawozdanie ze śledztwa przeprowadzonego przez Międzynarodowy Sąd Kryminalny w regionie.
"Dowody, które przedstawili prokuratorzy są jasne i przemawiające. Miliony ludzi zostało przesiedlonych, a tysiące zabitych" - podkreśliła Jolie.
Aktorka przypomniała też swoją pierwszą podróż do Czadu w 2004 roku, gdzie przenieśli się uchodźcy z Darfuru. Smutno stwierdziła, że od tego czasu "nic się nie zmieniło".
"Ponad 250 tys. ludzie z Darfuru żyje w nędzy w obozach w Czadzie od sześciu lat " - przypomina gwiazda.
"Jeszcze gorsze są obozy wewnątrz Darfuru, w którym mieszka ponad 2 mln przesiedlonych ludzi. 30 proc. z nich to dzieci w wieku szkolnym. Dziewczynki, które opuszczają obóz zostają zgwałcone, chłopcy zabici. Oni chcę edukacji, chcą powrócić do swoich wiosek, do swojej ziemi, chcą pokoju. Ale chcą także sprawiedliwości" - napisała Jolie.