Angelina Jolie i Brad Pitt adoptują sierotę z Syrii?!
Czyżby liczna rodzina Angeliny Jolie (40 l.) i Brada Pitta (51 l.) miała się powiększyć? Zagraniczne media twierdzą, że para chce adoptować kolejne dziecko. Tym razem ma to być sierota z Syrii.
Angelina i Brad są przykładem małżeństwa, które lubi dzielić się swoim bogactwem z potrzebującymi.
Para nie tylko włącza się aktywnie w akcje mające na celu pomoc pokrzywdzonym i odrzuconym osobom.
Angelina i Brad adoptowali wspólnie trójkę dzieci. Sami doczekali się natomiast córki i pary bliźniąt.
Jednak teraz zagraniczne media rozpisują się na temat ich kolejnej potencjalnej adopcji.
Jak podaje serwis "Radar", małżeństwo chce dać ciepło rodzinne sierocie z Syrii!
Podobno Angelina podczas swojej podróży do tego zniszczonego wojną kraju spotkała tam rodzeństwo, które straciło rodziców w bombardowaniu. Dzieci zostały kompletnie same.
"Najstarsze z nich było najcichsze i nie odstępowało Angeliny nawet na krok" - relacjonuje informator serwisu.
Aktorka chciała przygarnąć całą trójkę. Jednak gdy przedstawiła swoją propozycję mężowi, ten stanowczo odmówił.
Brad przestraszył się, że nie daliby sobie rady z dziewiątką dzieci. Poza tym zastanawiał się, jak ich obecne pociechy zareagowałyby na taką sytuację.
Angelina nie sprzeciwiła się, ponieważ wiedziała, że Brad ma rację. Mimo wszystko podobno oboje ustalili, że przygarną jedno syryjskie dziecko.
"Adopcja sieroty z Syrii może zająć nawet 4-5 miesięcy, zanim znajdzie się ona w Stanach" - twierdzi źródło portalu.
Czy faktycznie rodzina "Brangeliny" powiększy się?
