Ania Starmach zaatakowana przez hakera z Nigerii!
Anna Starmach (26 l.) przeżyła ostatnio ciężkie chwile. Ktoś włamał się do jej poczty elektronicznej i nieźle namieszał...
Problem hakerstwa jest wszystkim ogólnie bardzo dobrze znany. Często słyszy się, że jakaś gwiazda czy polityk zostali w ten sposób zaatakowani. Najczęściej jednak są to wiadomości zza oceanu.
Tym razem nieciekawa historia przydarzyła się jednej z jurorek "MasterChefa".
Jak informuje magazyn "Grazia", ktoś włamał się na jej konto mailowe i zaczął rozsyłać następującą wiadomość:
"Proszę pomóżcie mi! Utknęłam w Anglii. Skradziono mi wszystkie pieniądze i dokumenty. Prześlijcie pieniądze na podany adres".
Starmach oczywiście o niczym nie wiedziała.
"Byłam na siłowni, mój telefon wciąż wibrował i co chwilę przychodziły sms-y z pytaniem: Czy wszystko w porządku? Czemu nie mówiłaś, że wybierasz się za granicę?" - zdradza dwutygodnikowi Ania.
Na tym nie koniec problemów. Oprócz tego haker z Afryki wykasował całą historię korespondencji i wszystkie dane.
"Przed tym incydentem często słyszałam, że hasła powinny być skomplikowane. Że wielu ludzi jest w stanie wykraść moje dane, a nawet pieniądze. Ale nie przejmowałam się tym. Teraz uczulam każdego, by lepiej zabezpieczał swe dane, bo kradzież tożsamości jest bardzo bolesna" - apeluje Starmach.
Współczujemy!