Ania Świątczak wydobyła się „z otchłani”. Ujawnia, kto jej pomógł
Ania Świątczak (44 l.)ciężko odreagowała swoje małżeństwo z Michałem Wiśniewskim. Pocieszenia szukała w religii i chociaż jej relacje z byłym mężem w końcu się ułożyły, ciągle potrzebuje pomocy sił nadprzyrodzonych.
Związek kochliwego Michała Wiśniewskiego z Anią Świątczak, trzecią, po Magdzie Femme i Justynie Majkowskiej, wokalistką zespołu Ich Troje, rozpoczął się na gruzach małżeństwa z Martą Wiśniewską. Mandaryna, jak sama wyznała w wywiadzie, podejrzewała nawet Świątczak o to, że czekała na wycieraczce na jej wyprowadzkę.
Ania urodziła Michałowi kolejną dwójkę dzieci. Tuż przed pierwszym porodem odbył się jej pierwszy ślub z Michałem, na terenie jego posiadłości w Magdalence. Drugi miał miejsce w Las Vegas w marcu 2007 roku. Małżeństwo, jak to zwykle u Michała, nie przetrwało i zakończyło się rozwodem w 2011 roku. Później Świątczak popadła w manię religijną i opowiadała wywiadach o swoich objawieniach.
Jej kontakty z Michałem długo pozostawały napięte. Na szczęście, najgorsze już minęło, do tego stopnia, że są w stanie znów ze sobą współpracować. Wystąpili razem na jubileuszowym koncercie Ich Troje, co, jak wokalistka dala do zrozumienia w wywiadzie dla Onetu, nie byłoby możliwe bez pomocy Boga:
Jak ujawnia Świątczak, proces nawrócenia całkowicie zmienił jej życie i priorytety. Właściwie, jak ujawnia w wywiadzie, narodziła się na nowo:
Zobacz też:
Fani royalsów na tropie ciąży. Brat księżnej Kate wygadał się
Anna Skura jeździ z psem na skuterze. Fala krytyki w komentarzach!
***