Anja Rubik i Sasha Knezevic się rozwodzą? Ojciec modelki odsłania kulisy kryzysu w ich związku!
Anja Rubik (32 l.) i Sasha Knezevic (34 l.) już nie ukrywają, że ich związek nie należy do idealnych. Para zrobiła sobie „tymczasową przerwę” od małżeństwa. Ojciec Rubik wierzy, że to tylko przejściowe problemy, które małżonkowie szybko pokonają.
Już od miesięcy mówiło się o tym, że w związku modelki i jej męża nie dzieje się dobrze.
Prasa spekulowała, że para już się nie dogaduje. Na dowód wskazywano to, że zakochani coraz rzadziej spędzają czas w swoim towarzystwie.
Jednak nikt nie przypuszczał, że sprawa jest aż tak poważna. Małżonkowie zdecydowali o "tymczasowym rozstaniu", ale osoby z ich otoczenia twierdzą, że rozwód jest tylko kwestią czasu.
Głos postanowił zabrać sam ojciec Rubik, który wierzy, że między jego córką a zięciem jeszcze się ułoży.
"W wakacje byliśmy razem na Majorce. I wszystko było w porządku. Po prostu, w którymś momencie oboje stwierdzili, że dobrze będzie, jeżeli zrobią sobie przerwę. Potrzebują czasu, żeby sobie wszystko przemyśleć i poukładać" - mówi na łamach "Show".
Odniósł się także do plotek, jakoby para miała się ostro kłócić o udziały w magazynie "25".
Oboje nad nim pracują i czerpią z niego korzyści. Jednak po ewentualnym rozstaniu podobno nie wyobrażają sobie wspólnej pracy.
Nie wierzy w to jednak ojciec modelki.
"To wszystko bzdury. Oni wciąż są blisko. Sasha zadzwonił do mnie ostatnio, żeby złożyć życzenia urodzinowe. I powiedział, że byli razem na kolacji. Oni wciąż się przyjaźnią. A co do magazynu to w momencie jego założenia, wszystko zostało dokładnie rozpisane i określone, kto ile ma udziałów. Więc nie ma o co walczyć. Zrobili sobie przerwę. To jedyna prawda. Reszta informacji, która pojawiła się w mediach to kłamstwo" - stwierdza.
Myślicie, że rzeczywiście to wszystko wygląda tak niewinnie, czy to może tylko pobożne życzenia taty Rubik?