Reklama
Reklama

Anna Cieślak i Edward Miszczak: Duże zmiany w ich życiu

Jak wygląda wspólne życie Anny Cieślak (40 l.) i Edwarda Miszczaka (65 l.) po zaręczynach? Według najnowszych informacji para zamieszkała razem. Za namową narzeczonej dyrektor programowy TVN przeszedł na dietę i zaczął o siebie dbać.

Zaręczyli się podczas niedawnego urlopu we Francji - na serdecznym palcu aktorki od kilku dni błyszczy piękny pierścionek.

Uczucie, które niespodziewanie pojawiło się między nimi, pozwoliło zaleczyć krwawiące od dawna rany. Edward Miszczak przez wiele ostatnich lat przeżywał ciężką chorobę swojej żony. Troskliwie się nią opiekował. Niestety, małżonka zmarła na początku zeszłego roku.

- Dużo przeżyłem. A to kształtuje charakter. Teraz mam okres prywatnej radości, po śmierci żony mam nową partnerkę i jestem z nią bardzo szczęśliwy - wyznał niedawno. Jego życie bardzo się zmieniło, co jest zasługą m.in. nowej ukochanej.

Reklama

"Rewii" udało się dowiedzieć kilku szczegółów. - Ani niesłychanie imponuje intelekt i erudycja Edwarda. Ukończył on historię na Uniwersytecie Jagiellońskim. Ma ogromną wiedzę i potrafi opowiadać z pasją o zdarzeniach z przeszłości. Gdy niedawno byli na wakacjach we Francji i dużo zwiedzali, sypał jak z rękawa ciekawostkami historycznymi - zdradza znajoma pary.

Z kolei Anna jest niezwykle wrażliwa na sztukę i kulturę. Otwiera przed ukochanym świat teatru. Od lat pracuje w Teatrze Polskim i nie pociąga jej wcale blichtr telewizyjnej sławy. - To imponuje Edwardowi - mówi informatorka "Rewii".

Aktorka kilka miesięcy temu wprowadziła się do Edwarda i... w pierwszej kolejności zajęła się jego dietą. Jeśli tylko czas jej na to pozwala, sama gotuje, serwując mu zdrową kuchnię - dyrektor programowy TVN, jak wielu mężczyzn, dotąd nie przywiązywał wagi do regularnych posiłków. Nie miał na to czasu i głowy. Teraz, przy Annie, zwolnił, a ona pilnuje, by dbał o siebie.

Mało kto wie, że aktorka doskonale zna się na ziołach. Choć to niełatwe, powoli zachęca ukochanego do stosowania wielu z nich. - Wie o nich wszystko, orientuje się, co na jakie przypadłości działa i często parzy sobie i ukochanemu ziołowe herbatki - zdradza znajoma pary.

Czas dla obojga płynie wolniej, korzystają z niego, planując kolejne ważne wydarzenie w ich wspólnym życiu. - Przygotowują się do ślubu - słyszymy. - Ania czuje się bezpiecznie. Ma przy sobie prawdziwego dżentelmena, a nie rozkapryszonego chłopczyka...

Aktorka wcześniej związana była m.in. z piosenkarzem Czesławem Mozilem (41 l.) i kolegą po fachu Przemysławem Wyszyńskim. Choć mówiono o zaręczynach, w zeszłym roku ich drogi się rozeszły.

Wiadomość o jej związku z ważną osobowością ze świata mediów wielu uznało za sensacyjną. Nie brakowało złośliwych spekulacji, że będzie teraz główną gwiazdą wielkich produkcji TVN. Tymczasem nic z tego. Aktorka właśnie skończyła pracę na planie bardzo kameralnego filmu "Wieleżyński - alchemik ze Lwowa" zrealizowanego przez krośnieńską telewizję Obiektyw. Ekipa jeździła po pięknych zakamarkach kraju - od Krosna przez Krościenko, aż do Siar koło Gorlic.

Film w reżyserii Mariusza Bonaszewskiego o wynalazcy i twórcy przedwojennego przemysłu naftowego ma być wyświetlany w TVP pod koniec roku. Anna Cieślak wciela się w żonę tytułowego bohatera.

- To była ogromna miłość. Taka niewspółczesna. Wtedy nie można było wysłać SMS-a: Co się z tobą dzieje? Trzeba było puścić ukochanego, mając świadomość, że robi rzeczy ważne - mówi aktorka o roli żony Wieleżyńskiego.

Rewia
Dowiedz się więcej na temat: Anna Cieślak | Edward Miszczak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama