Reklama
Reklama

Anna Dereszowska: Mój narzeczony zabrał Lenkę do sierocińca

Anna Dereszowska (37 l.) stara się nauczyć swoje dzieci doceniać to, co mają - kochającą się rodzinę, ciepły dom, poczucie bezpieczeństwa, modne ubrania i stos zabawek. Chce też wychować je tak, by miały dobre serce i nie myślały tylko o sobie, ale były wrażliwe na potrzeby innych. W tym celu aktorka pokazuje, szczególnie swojej starszej córce Lenie, jak wygląda życie jej rówieśników w sierocińcu.

Anna Dereszowska podkreśla, że w obecnych czasach dzieci są przyzwyczajone do tego, że wszystko jest na wyciągniecie ręki. Wystarczy tylko pójść do sklepu i wrzucić do koszyka nową zabawkę, telefon czy konsole do gier. Zamiast wrażliwości i empatii wobec drugiego człowieka często promuje się wśród nich konsumpcyjny styl życia.

Aktorka chce jednak wychowywać swoje pociechy w duchu odpowiedzialności za inne osoby, dlatego też stara się uwrażliwiać je na los dzieci porzuconych i osieroconych.

- W zeszłym roku po świętach polecieliśmy do Kenii i mój narzeczony Daniel zabrał Lenkę do kenijskiego sierocińca, żeby zobaczyła, że życie wielu dzieciaków wygląda zupełnie inaczej i żeby przekonała się, że to, co my mamy tutaj, co często wydaje się dzieciom normalne i bywają takie roszczeniowe, mimo że naprawdę mają wszystko, to jest naprawdę bardzo dużo i powinniśmy dziękować losowi za to, co nam dał - mówi agencji Newseria Anna Dereszowska.

Reklama

Aktorka od lat współpracuje z domami dziecka, stowarzyszeniami i fundacjami, które zajmują się osieroconymi dziećmi. Ona sama wychowywała się niepełnej rodzinie, bo dość wcześnie straciła matkę.

- Za każdym razem, jak tylko jadę, staram się zabierać Lenkę, Maks jest jeszcze za młody, nie zrozumiałby, ale Lenusia bardzo dużo rozumie z takich podróży - mówi Anna Dereszowska.

Zdaniem aktorki rodzice powinni rozmawiać z dziećmi na trudne tematy i od wczesnych lat pokazywać im takie osoby, którym należy okazać pomoc i szacunek.


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Anna Dereszowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy