Anna Dereszowska żałuje, że zagrała w filmie z ostrymi scenami seksu. Chciała rzucić aktorstwo!
W 2012 roku Anna Dereszowska (35 l.) zaangażowała się przy produkcji filmu dla dorosłych. Przekonująco odegrała sceny ostrego seksu, czego teraz się wstydzi. W jednym z wywiadów zdradziła, że żałuje udziału w przedsięwzięciu.
W karierze aktora zdarzają się takie przedsięwzięcia, z udziału w których z różnych powodów wcale nie jest dumny. O niektórych wstydliwych rolach trudno zapomnieć, bowiem zostały przecież utrwalone, a film obejrzało wiele osób.
Na swoim koncie podobne doświadczenie ma Anna Dereszowska. Cztery lata temu zagrała w filmie dla dorosłych "Ixjana. Z piekła rodem" braci Skolimowskich. Wcieliła się w postać bezpruderyjnej i wyuzdanej Amandy, która wdała się w romans z pisarzem Markiem (w jego roli Sambor Czarnota).
Na ekranach widzowie mogli zobaczyć sceny ostrego seksu tych dwojga! Jednak sama aktorka nie wspomina ich dobrze. Wręcz przeciwnie! M.in. przez nie chciała nawet rzucić aktorstwo!
"Miałam nadzieję, że biorę udział w ambitnym przedsięwzięciu, ale się pomyliłam. Film był po prostu słaby. Został niesmak. To był jedyny moment w karierze, kiedy chciałam zrezygnować z zawodu" - mówi w wywiadzie dla "Twojego Stylu".
Rzeczywiście, film nie został dobrze oceniony, choć niektóre kadry zapadają w pamięć. Dereszowska z pewnością o tym wie, dlatego może czuć się jeszcze bardziej rozżalona.
***
Zobacz więcej materiałów