Anna Dymna zmaga się z problemami finansowymi?
Czy działalność fundacji "Mimo Wszystko", której prezesuje Anna Dymna (66 l.), jest zagrożona?
Mimo własnych problemów, słabnącego z roku na rok zdrowia, sens życia aktorka odnajduje w pomocy innym. Nigdy nie zawodzi.
Z zaangażowaniem walczy o najdrobniejszą rzecz, która mogłaby ulżyć w cierpieniu niepełnosprawnym podopiecznym. Do tej pory fundacja zrobiła wiele, m.in. fundowała stypendia, organizowała warsztaty terapeutyczne, imprezy integracyjne, koncerty i aukcje.
Po wielu trudach Dymnej udało się otworzyć ośrodek dla niepełnosprawnych w nadmorskim Lubiatowie. Takie projekty wymagały ogromnych nakładów finansowych, na szczęście udało się pozyskiwać sponsorów. To moje drugie dziecko - mówi wprost Anna Dymna.
Niestety, w ciągu ostatnich miesięcy wpływy na konta fundacji niebezpiecznie zmalały. Czyżby jej działalność była zagrożona?
- Znacznie trudniej dzisiaj pozyskać tysiąc złotych, niż np. pięć lat temu. Realizujemy dużo projektów, wierzymy, że warunki zewnętrzne pozwolą nam nadal działać - mówi z nadzieją w głosie Maja Jaworska, dyrektor i wiceprezes fundacji "Mimo Wszystko". Mimo ostatnich trudności, Anna Dymna nie traci nadziei. Nadal bardzo chce pomagać i wierzy, że inni też wykażą się współczuciem i chęcią pomocy.
- Mimo problemów nigdy nie opuszczę moich przyjaciół - zapewnia aktorka.