Anna Głogowska chce ślubu
Jeszcze jakiś czas temu oboje zarzekali się, że nie potrzebują papierka, żeby być razem. Teraz Ania zaczyna zmieniać zdanie...
Gdy wyszło na jaw, że Piotr Gąsowski ma romans ze swoją partnerką z "Tańca z Gwiazdami", wszyscy sądzili, że będzie to jedynie przelotna miłostka aktora. Nawet gdy Ania zaszła w ciążę niewielu wierzyło, że zbudują trwały związek.
Tymczasem mała Julka ma już pięć lat, a jej rodzicom nadal jest ze sobą bardzo dobrze. Do tej pory życie na kocią łapę służyło Piotrowi Gąsowskiemu (48 l.) i Annie Głogowskiej (34 l.).
Jak jednak donosi "Fakt", ostatnio tancerka myśli o zalegalizowaniu związku z ojcem swojej córki. Czyżby poczuła się mniej pewnie?
Parę miesięcy temu celebrytka zwierzyła się w wywiadzie, że zaskakują ją propozycje udziału w nowych projektach, bo przecież jest "i stara, i brzydka".
Piotr zaś zażartował, że "wszyscy zazdrościli Łapickiemu". "Pokazał nam drogę, którą podążać mamy. Ponieważ mam 48 lat, tzn. że... moja ostatnia narzeczona jeszcze się nie urodziła" - powiedział.
Czyżby Ania bała się, że Gąs wymieni ją na nowszy model?
