Anna Głogowska ucieka do byłej Gąsowskiego!
Annie Głogowskiej (36 l.) życie u boku Piotra Gąsowskiego coraz bardziej daje się we znaki. W trudnych chwilach może jednak liczyć na pomoc Hanny Śleszyńskiej (55 l.)!
Rzadko się zdarza,żeby była i aktualna partnerka miały ze sobą dobre relacje.
A tak jest w przypadku kobiet "Gąsa".
Ostatnio aktor przeżywa gorszy okres, co poważnie odbija się na jego związku z tancerką.
"Oni wciąż mają kryzysy. Ania już raz się nawet wyprowadziła, zabierając ich wspólną córeczkę Julkę. Jednak potem się pogodzili i znowu się wprowadziła.
Piotr jest zbyt wolnym ptakiem, żeby nie było trudności w tym związku" – zdradza znajoma pary w rozmowie z "Rewią".
Głogowska jest przygnębiona sytuacją, wciąż jest ślepo zakochana w Piotrku, ale nie może zaakceptować faktu, że często zapomina on o rodzinnych obowiązkach.
"Bywało, że Piotrek obiecał odebrać Julkę z zajęć, ale o tym zapomniał. Anna musiała pilnie organizować kogoś, kto przywiezie małą do domu.
Innym razem miała do załatwienia ważną urzędową sprawę. Ustalili, że to on zajmie się Julką, ale znów wypadło mu to z głowy" – zdradza osoba z otoczenia pary.
W tej sytuacji wsparcie dla Ani przyszło nieoczekiwanie ze strony Hanny Śleszyńskiej.
"Zawsze chętnie wysłuchuje Ani. Daje jej rady, dzieli własnym doświadczeniem. Zdarza się, że gdy trzeba, pozwala zostać u siebie na noc, albo zaprasza na obiad. Obie bardzo się zaprzyjaźniły" – słyszymy.
Cóż, Hanna Śleszyńska doskonale wie, że życie z "Gąsem" do łatwych nie należy.
Sama miała taką huśtawkę kilkanaście lat!
Ile wytrzyma z nim Głogowska?