Reklama
Reklama

Anna Jurksztowicz będzie walczyć o majątek! "Krzesimir zapomniał, ile dla niego zrobiła"

Anna Jurksztowicz (58 l.) i Krzesimir Dębski (68 l.) rozwodzą się po 35 latach wspólnego życia. Powodem są rzekome zdrady kompozytora. Piosenkarka będzie walczyć o majątek, bo "miała duży wpływ w jego pomnażanie". Szykuje się długa sądowa batalia...

Pierwsza rozprawa rozwodowa Jurksztowicz i Dębskiego odbyła się na początku marca. Małżonkowie spotkali się w sądzie i udawali, że... się nie znają.

Nie było mowy o przywitaniu czy chociażby wymianie kilku zdań. Po opuszczeniu sali rozpraw każde z nich udało się w swoją stronę. Jak mówią przyjaciele Anny Jurksztowicz (posłuchaj!) rozwód z orzeczeniem o winie w przypadku nieślubnego dziecka i licznych zdrad, które nietrudno udowodnić, jest oczywisty. Jednak ze względu na finanse na pewno będzie się ciągnął.

Reklama

Gwiazda programu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" nie zamierza się poddawać i będzie walczyć o majątek, który wraz z małżonkiem zgromadziła przez lata.

Jurksztowicz będzie walczyć o majątek

Osoba z otoczenia pary przypomina, że gdy Anna Jurksztowicz i Krzesimir Dębski zostali rodzicami, piosenkarka zdecydowała się "stanąć w cieniu męża, zająć się jego sprawami i prowadzeniem domu". Była jednak ambitna, podjęła studia prawnicze, a po ich ukończeniu założyła własne wydawnictwo muzyczne.

Sam Krzesimir Dębski chwalił żonę za pracowitość i opiekę. Mówił, że wydaje jego płyty, zebrała całą jego twórczość, założyła bibliotekę głosów orkiestrowych składającą się z ponad 250 teczek.

Anna Jurksztowicz musi walczyć w sądzie o sprawiedliwy podział majątku i zabezpieczenie swojej przyszłości. Jak mówią informatorzy, walka z byłym partnerem wiele ją kosztuje.

Anna Jurksztowicz nie chce komentować tabloidowych doniesień.

Wszystko o "Twoja Twarz Brzmi Znajomo"

Program "Twoja twarz Brzmi Znajomo" możecie oglądać w piątki o godz. 20:05 w Polsacie lub na PolsatGo!

Zobacz też:

Cichopek i Hakiel podzielili majątek. Wiadomo, co zgarnęła prezenterka

Wróżka mówi, jakie były powody rozwodu Cichopków. To trwało od miesięcy

Pomagamy Ukrainie. Ty też możesz


pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy