Anna Kalczyńska o żałobie po ojcu. Jest jej bardzo ciężko
Anna Kalczyńska (43 l.) 10 września 2019 roku straciła ukochanego tatę, Krzysztofa Kalczyńskiego (†82 l.). Dziennikarka szczerze wyznała, jak radzi sobie teraz, w tym trudnym dla niej czasie.
Prezenterka, gdy straciła ojca, który odszedł w wieku 82 lat. Anna wraz z rodzicami tworzyła bardzo zgraną rodzinę, dlatego śmierć taty była dla niej ogromnym ciosem.
Mimo to nie zdecydowała się jednak na urlop w pracy i dalej pełniła wszelkie zawodowe obowiązki.
Niektórzy szczerze dziwili się takiej postawie prezenterki, dlatego sama zainteresowana postanowiła w końcu zabrać głos i opowiedziała o swojej żałobie w rozmowie z serwisem JastrząbPost
"Żałobę nosi się w sercu. Niektórzy i ja na pewno do nich należę, będę nosić tę żałobę całe życie. Natomiast mój tata był osobą szalenie oddaną swoim widzom i osobą szalenie kochającą publiczność. Gdyby się waliło i paliło, tata zawsze był na scenie. I musiał być złożony jakąś wielką chorobą, żeby nie móc wystąpić. Moja mama zresztą też miała zdjęcia niedługo po śmierci taty i nie odwoływałyśmy ani moich występów w Dzień Dobry TVN, ani zdjęć które były zaplanowane. Z szacunku do kolegów, z szacunku do widzów" - mówiła wyraźnie zasmucona.
Trzeba przyznać, że nawet w tym trudnym dla niej czasie, Anna wykazała się nie lada profesjonalizmem.
***
Zobacz więcej materiałów wideo: