Anna Kalczyńska przyłapana na gorącym uczynku. Gwiazda TVN ukarana przez policję! Zdjęcie z fotoradaru to dowód!
Anna Kalczyńska (46 l.) na co dzień sprawia wrażenie spokojnej, cichej kobiety, która nie zabiega specjalnie o to, aby być w centrum uwagi. Tymczasem okazuje się, że drzemie w niej prawdziwa bestia. Prezenterka "Dzień dobry TVN" chyba luźno podchodzi do przepisów ruchu drogowego. W mediach społecznościowych przyznała się do wybryku na Moście Poniatowskiego. Teraz musi za to słono zapłacić...
Anna Kalczyńska od wielu lat jest związana ze stacją TVN. Prezenterka telewizji śniadaniowej dała się poznać widzom jako wyjątkowo pogodna i sympatyczna twarz programu "Dzień Dobry TVN". Dziennikarka zawsze z wielkim optymizmem wita nowy dzień w telewizyjnym studio i robi, co w jej mocy, aby jej radość udzieliła się także widzom.
Podobnie jak większość celebrytów, Anna Kalczyńska jest również bardzo aktywna w mediach społecznościowych. Dziennikarka chętnie pokazuje swoją codzienność i zdradza, co dzieje się u niej, gdy jest poza pracą. Wszyscy, którzy sądzili, że prezenterka "Dzień Dobry TVN" to spokojna i rozważna kobieta z pewnością bardzo się zdziwili, gdy zobaczyli jej najnowsze zdjęcia, udostępnione na instastories.
Anna Kalczyńska opublikowała fotografię przedstawiającą mandat, który otrzymała. Okazuje się, że celebrytka dość swobodnie traktuje przepisy ruchu drogowego. Za kółkiem zamienia się w prawdziwego pirata. I choć dziennikarka twierdzi, że przekroczenie prędkości było w jej przypadku skutkiem zamyślenia, to za swoje wykroczenie będzie musiała słono zapłacić.
"Szybko minął mi dobry humor — faktury, mandaty, raty i opłaty... z nowym rokiem, nowym krokiem. Zaciągnęłam żaluzje, zacisnęłam zęby i płacę" — napisała na Instagramie Anna Kalczyńska.
Kto by pomyślał, że Anna Kalczyńska na drodze zachowuje się tak brawurowo. Ze zdjęć udostępnionych na instastories dowiadujemy się, że prezenterka "Dzień Dobry TVN" przekroczyła dozwoloną prędkość o 16 km/h. Do incydentu doszło na Moście Poniatowskiego w Warszawie. Anna Kalczyńska sprawia wrażenie, jakby mandat był dla niej błahostką. Dziennikarka pochwaliła się nawet zdjęciem wykonanym przez fotoradar. Na fotografii widzimy, jak celebrytka mknie swoim luksusowym jeepem przez Most Poniatowskiego.
"16 km przy ograniczeniu 50 km/h na Poniatowskim — 200 zł. Szkoda, że zamyślenie albo zaślepienie słońcem nie może być uznane za okoliczność łagodzącą. No nie wyprę się. Trudno. Pamiętajcie! Ostrożnie i noga z gazu" - przestrzega swoich fanów Anna Kalczyńska.
Myślicie, że dziennikarka dobrze zrobiła, przyznając się do błędu?
Zobacz też:
Kalczyńska została nową pogodynką „Dzień Dobry TVN”? Wszystko przez pewne komplikacje…
Anna Kalczyńska pogrążona w smutku. „To będą nasze ostatnie święta”
Anna Kalczyńska opowiedziała o romansie w śniadaniówce. Dziennikarze zostali zawieszeni
