Anna Korcz chce zabijać: Jestem za karą śmierci. Za darmo wciskałabym guzik, który wciska kat!
Aktorka Anna Korcz (45 l.) podczas premiery spektaklu ''Intryga'' w Teatrze Kamienica podkreśliła, że jest za przywróceniem dawnej kary śmierci dla osoby, która odebrała życie innej osobie.
- Gdyby chodziło o unicestwienie pedofila, albo seryjnego zabójcy niewinnych kobiet, dzieci, zwierząt lub osób, które maltretują dzieci, to byłabym pierwsza, która wyciągnęłaby pistolet - przyznała aktorka w rozmowie z agencją X-News.
Mało tego, Korcz chciałaby również sama zabijać i wykonywać wyroki śmierci:
- Za darmo wciskałabym guzik, który wciska kat, unicestwiając osobę. Wszystko jedno, czy publiczną egzekucję robiąc, czy tylko z przedstawicielem prawa. Ale musiałabym mieć pewność, że ta osoba naprawdę zabiła z premedytacją, zgwałciła, okaleczyła.
Mogę przyrzec przed kamerą: niestety, jestem niedzisiejsza, bo jestem za starą karą śmierci, która odbiera życie temu, kto śmiał odebrać życie innemu.
Agencja TVN/x-news