Anna Król z "Sanatorium miłości" schudła już 16 kg! Złośliwe komentarze w sieci

Jeszcze trochę, a Anna Król i Zbyszek Zamróz z "Sanatorium Miłości 3" staną się najpopularniejszą parą w historii programu i zabiorą ten tytuł Iwonie Mazurkiewicz i Gerardowi Makoszowi z 2. edycji.

Zakochani seniorzy coraz częściej pozytywnie zaskakują swoich fanów. Po programie zaczęli się spotykać (w sanatorium w Polanicy mocno iskrzyło między nimi, ale przez intrygi jednej z kuracjuszek, Janinki, rozstali się), potem były zaręczyny w "Pytaniu na śniadanie", a teraz wspólnie zamieszkali w domu Ani w Rytrze.

A Anna dodaje:

Na dowód pokazuje zdjęcie ukochanego podczas gotowania pierogów, które sam ulepił.

Zbyszek zaskoczył Anię nie tylko w kuchni. Zaraz po przyjeździe do Rytra odkrył potok płynący obok domu ukochanej i rozpoczął regularne morsowanie. Ania na razie robi mu tylko zdjęcia, ale - jak sama przyznaje - jest o krok od wejścia do lodowatej wody.

Trzeba przyznać, że jak na 67-latka Zbyszek ma naprawdę niezłą formę, o którą dba, uprawiając sport: biega w maratonach, tańczy i stosuje do tego głodówki. 

Senior jeszcze 12 lat temu miał sporą nadwagę, której nabawił się po rzuceniu palenia - palił dwie paczki dziennie i z dnia na dzień rzucił nałóg. Żeby zrzucić zbędne kilogramy, zaczął biegać.

Śladem Zbyszka poszła też Ania - dzięki diecie, którą rozpisał dla niej syn, zrzuciła 16 kilogramów i też zaczyna przygodę z bieganiem.

Seniorzy mają już konkretne plany na lato - spędzą je w Darłówku nad Bałtykiem, gdzie zaprzyjaźniony hotel chce uczynić z nich gwiazdy kilku turnusów. Razem z gośćmi będą ćwiczyć, tańczyć i zażywać kąpieli słonecznych na plaży.

Zobacz też:

Zbyszek i Ania planują ślub

Urbańska dostała telefon z Moskwy. Mówi, co usłyszała w słuchawce

Wojna Rosji z Ukrainą. Kolejny dzień walk