Anna Lewandowska "jest zakochana"? Hiszpańscy dziennikarze nie mają wątpliwości
Anna Lewandowska w ostatnim czasie wzbudziła spore zainteresowanie hiszpańskich dziennikarzy. Najpierw uwagę przyciągnęła szkołą tańca małżonki Roberta Lewandowskiego, a teraz jeden z tabloidów prześwietlił jej nowe posty. Katalońskie media natychmiast podchwyciły temat i uznały, że polska influencerka jest... zakochana.
Anna Lewandowska po przeprowadzce wraz z mężem z Monachium do Barcelony odkryła w sobie nową pasję i zajęła się nauką bachaty pod czujnym okiem hiszpańskiego instruktora tańca.
Żona najlepszego polskiego piłkarza systematycznie publikowała w mediach społecznościowych kolejne zdjęcia i nagrania, które dokumentowały jej postępy.
Jej intensywne pląsy z przystojnym trenerem tańca sprawiły, że internauci zaczęli być nieco podejrzliwi, a tabloidy wprost sugerowały, że między parą dzieje się coś, co powinno zwrócić uwagę Roberta Lewandowskiego.
Niedawno okazało się, że lekcje nie poszły na marnie - Anna Lewandowska ogłosiła bowiem, że sama ma zamiar zostać nauczycielką tańca i zaprosiła wielbicieli na pierwsze lekcje!
To wzbudziło zainteresowanie hiszpańskich dziennikarzy, którzy zaczęli z zainteresowaniem przyglądać się jej poczynaniom. Okazuje się, że Anna Lewandowska w wolnym czasie z zapałem oddaje się wycieczkom po najbardziej malowniczych zakątkach Katalonii.
Na swoim instagramowym profilu zrobiła nawet listę miejsc, które warto w tym regionie zwiedzić.
"Magiczne miejsca. Odkrywamy Katalonię" - napisała pod zdjęciem. "Morro de l'Abella, Croscat, Olot" - wymieniła miejsca, które udało jej się zobaczyć podczas weekendowego wypadu.
Hiszpańskie media od razu podchwyciły temat i zaczęły zachwycać się relacjami małżonki kapitana biało-czerwonych.
Sporo uwagi poświęcili influencerce dziennikarze "Mundo Deportivo", którzy napisali o polskiej celebrytce osobny artykuł. W tekście autor nie ma wątpliwości, że Anna Lewandowska wprost zakochała się w Katalonii.
"Cudowne miasteczko półtorej godziny drogi od Barcelony, w którym zakochała się Anna Lewandowska" - czytamy w sportowym dzienniku.
Czy to zachęci małżonkę Roberta Lewandowskiego do kolejnych relacji z podróży?
Zobacz też:
Lewandowska pilnie przekazała radosne wieści. Anna oficjalnie potwierdziła
Lewandowska wystosowała ważny apel. Posiedzenie sejmu ją zmobilizowało
Lewandowska zainspirowała się Hołownią. Stara się być zabawna na TikToku