Anna Lewandowska na urlop wybrała się bez męża. Na szczęście nie może narzekać na brak towarzystwa
Anna Lewandowska jest jedną z najbardziej zapracowanych celebrytek w świecie show-biznesu. 36-latka wciąż angażuje się w kolejne przedsięwzięcia i nieczęsto ma okazję złapać oddech. Tym razem zdecydowała się jednak nieco odpocząć i wybrała się w góry. Niestety u jej boku zabrakło Roberta Lewandowskiego, który rywalizował o awans do kolejnego etapu Ligi Mistrzów. Na szczęście jego wybranka spędza wolny czas w doborowym towarzystwie.
Anna Lewandowska to dziś bez wątpienia jedna z najsłynniejszych osobowości polskiego show-biznesu. Małżonka Roberta Lewandowskiego jest uosobieniem sukcesu zarówno w życiu zawodowym, jak i prywatnym.
Popularna fit influencerka realizuje się jednocześnie na kilku płaszczyznach - jest mamą i żoną, trenerką, gwiazdą internetu i właścicielką kilku bardzo dobrze prosperujących biznesów. Oprócz tego z powodzeniem promuje zdrowe odżywianie i aktywność fizyczną.
Pomimo napiętego grafiku i natłoku obowiązków wciąż angażuje się w kolejne przedsięwzięcia - niedawno otworzyła w Barcelonie pierwsze własne studio treningowe.
Niestety brak czasu na odpoczynek zaowocował poważną kontuzją, która jak na razie wyklucza celebrytkę z intensywnych treningów.
W związku z tym Anna Lewandowska postanowiła wybrać się na krótki urlop. Zdjęciami z wypadu 36-latka pochwaliła się na swoim profilu w mediach społecznościowych. Tym razem trenerka zdecydowała się na aktywny wypoczynek w górach.
Niestety swojej żonie nie towarzyszył Robert Lewandowski. Zawodnik FC Barcelony w środowy wieczór mierzył się w Lizbonie z miejscową Benficą w ramach 1/8 finału Ligi Mistrzów.
Chociaż gracz biało-czerwonych nie mógł szusować ze swoją wybranką po stokach i tak może uznać ten wieczór za udany - Duma Katalonii pokonała rywali 1:0, wypracowując sobie tym samym zaliczkę przed zbliżającym się rewanżem.
Anna Lewandowska nie narzekała jednak na brak dobrego towarzystwa. Wraz z influencerką na wypad w góry wybrały się pociechy słynnej pary - Klara i Laura.
Na instagramowej relacji nie mogło zabraknąć zdjęć dziewczynek, które z wielkim zaangażowaniem oddawały się zimowemu szaleństwu, jeżdżąc na nartach.
Czy dziewczynki pójdą w ślady rodziców i także odnajdą w sobie pasję do sportu?
"W Klarze widzę odbicie siebie. Jest ambitna, emocjonalna, ma w sobie dużo miłości. (...) Dużo myśli o Laurze, dba o nią. Bardzo się cieszę, że udało mi się zaszczepić jej wartości, których uczyła mnie moja mama: zawsze myśl o bliskich, wspieraj słabszych, dziel się. Ma też taką »gorszą« cechę po mnie, bo wszystkim się przejmuje. Z kolei Laura jest taka »tatusiowa«. To mała szefowa. Jest ciągle uśmiechnięta, wyluzowana" - zdradziła Lewandowska w rozmowie z "Party".
Zobacz też:
Paulina Krupińska wyraziła opinię o Eden Studios Anny Lewandowskiej
Koroniewska, Lewandowska, Zborowska i Hyży. Takie mają relacje z teściowymi
Zdjęcie Zborowskiej wywołało poruszenie. Lewandowska upomniała się o swoje