Anna Lewandowska nie zamieszka w Barcelonie! Siostra Roberta "maczała w tym palce"
Robert Lewandowski podpisał upragniony kontrakt z FC Barcelona. W rodzinie piłkarza szykuje się więc wielka rewolucja i przeprowadzka. Okazuje się, że Anna wcale nie zamieszka jednak w stolicy Katalonii. Przyczyniła się do tego Milen Lewandowska...
Od weekendu polskie media żyją największym transferem w historii polskiego futbolu. Robert Lewandowski uwolnił się od Bayernu Monachium i został sprzedany do FC Barcelona, o czym od zawsze marzył.
To wspaniała wiadomość także dla jego żony, której życie w Bawarii nieco uwierało. Już jakiś czas temu kazała Robertowi kupić dom na Majorce, gdzie spędzają teraz każdą wolną chwilę.
Widać, że "Lewa" ma słabość do hiszpańskiego stylu życia i zapewne z wielką ochotę rzuci picie piwa podczas Oktoberfest na rzecz popijania Sangrii nad brzegiem morza.
Okazuje się jednak, że Lewandowscy nie zamieszkają w samej Barcelonie. Dziennikarz Gerard Romero wyjawił jakiś czas temu, że postawili na rezydencję w miasteczku Stiges, położonym kilkadziesiąt kilometrów od stolicy Katalonii.
Przyczyniła się do tego siostra Roberta, która właśnie tam wypatrzyła idealny dom dla brata i bratowej.
"Milena Lewandowska, siostra Roberta, sprawdzała domy w okolicach miasta" - mówił dziennikarz portalowi meczyki.pl.
Warto dodać, że Stiges to malownicza miejscowość nad brzegiem morza, gdzie nie brakuje urokliwych knajpek. Są też pola golfowe i przystań dla jachtów, czyli wszystko to co kochają milionerzy.
Najciekawsze jest jednak to, że Stiges od lat uchodzi także za gejowską mekkę. Odbywają się tam liczne imprezy dla homoseksualistów, w tym kolorowe i barwne Parady Równości oraz lutowy gejowski karnawał, który trwa kilka dni.
Szczególnie upodobali sobie to miejsce faceci typu "owłosione miśki", od których aż roi się na miejscowych plażach, w tym najsłynniejszej gejowskiej plaży - La Bassa Rodona.
"Chciałem zamieszkać w innym miejscu, odkryć z rodziną coś nowego. Moja córka, Klara, w przyszłym roku pójdzie do szkoły, więc musieliśmy podjąć tę decyzję. Gdybyśmy nie zrobili tego teraz, prawdopodobnie już nigdy nie byłoby okazji. To była życiowa szansa" - mówił jakiś czas temu sam Robert w rozmowie z "Bildem".
Dzięki przeprowadzce do tego tęczowego miasta, Klara i Laura otrzymają też bezcenną lekcję tolerancji, o co w katolickiej Bawarii byłoby z pewnością trudniej...
Zobacz też
Margaret pozuje bez stanika pod studiem DDTVN. Co ona ma na nogach?!
Jennifer Lopez i Ben Affleck wzięli ślub w Las Vegas. "Zrobili to jak para dzieciaków"
