Anna Lewandowska spróbowała swoich sił jako aktorka. Pojawiła się w najsłynniejszej polskiej telenoweli
Anna Lewandowska cieszy się dziś wielką sławą i pomimo natłoku obowiązków wciąż angażuje się w kolejne przedsięwzięcia. Chociaż dzisiaj niewielu fanów o tym pamięta, słynna małżonka Roberta Lewandowskiego swego czasu próbowała swoich sił jako... aktorka. Najpopularniejsza polska trenerka trafiła na plan flagowej produkcji TVP. Kogo udało jej się zagrać?
Anna Lewandowska, która jest dziś jedną z najsłynniejszych osobowości polskiego show-biznesu, wielokrotnie dawała się poznać jako kobieta wielu talentów. Małżonka Roberta Lewandowskiego od lat znakomicie realizuje się w roli trenerki, influencerki i bizneswoman.
Niedawno otworzyła w Barcelonie swoje pierwsze studio treningowe i chociaż wyszło na jaw, że boryka się z poważną kontuzją, nie przeszkadza jej to w rozkręcaniu nowego interesu.
To jednak nie wszystko. Chociaż dzisiaj mało kto o tym pamięta, przed laty żona piłkarza "Dumy Katalonii" próbowała swoich sił jako... aktorka. Udało jej się wystąpić w jednym z odcinków najdłużej emitowanej polskiej telenoweli.
"Klan" zadebiutował na ekranie telewizyjnej Jedynki pod koniec lat dziewięćdziesiątych i od razu stał się wielkim przebojem. Telenowela opowiadająca o losach rodziny Lubiczów szybko stała się pozycją kultową. Chociaż produkcja TVP lata świetności ma już za sobą, udało jej się wykreować wiele gwiazd, a niszowi aktorzy teatralni, którzy dołączyli do obsady, zaczęli cieszyć się sławą, o której wcześniej mogli tylko pomarzyć.
Nic dziwnego, że na planie "Klanu" chciało znaleźć się wiele osób marzących o karierze w mediach.
Jak się okazuje, w jednym z odcinków wyemitowanych na antenie Telewizji Polskiej w 2007 roku można przez chwilę zobaczyć... Annę Lewandowską. Trenerka nie była wtedy jeszcze tak popularna, jak dziś - jej aktorski debiut miał miejsce trzy lata przed tym, gdy Robert Lewandowski trafił do Borussii Dortmund.
Najsłynniejsza polska fit influencerka na ekranie pojawia się tylko przez chwilę, a jej rola jest marginalna i ogranicza się do picia wody w restauracji, którą odwiedza Ola Lubicz wraz z partnerem.
Wygląda na to, że statystowanie w "Klanie" to jedyna przygoda Anny Lewandowskiej z aktorstwem. Celebrytka jednak i tak nie może jednak narzekać na brak obowiązków, zapewne więc nie ubolewa nad tym, że nie udało jej się zostać gwiazdą filmu i telewizji.
Zobacz też:
Anna i Robert Lewandowski popisują się umiejętnościami tanecznymi
Lewandowska w "halo tu polsat" mówiła o gorszych chwilach. "Wywracam się"
Rafał Maserak ogłosił ws. Anny i Roberta Lewandowskich. To nie były plotki
