Reklama
Reklama

Anna Lewandowska w dzieciństwie żyła w biedzie. Ojciec zgotował jej ten los

Anna Lewandowska (34 l.) rzadko wspomina okres swojego dzieciństwa. Trenerka, która dziś może się poszczycić spektakularnymi sukcesami zawodowymi, nie miała łatwego startu. Żona Roberta Lewandowskiego w wieku 12 lat musiała stawić czoła niezwykle trudnej sytuacji. Jej ojciec niespodziewanie porzucił rodzinę. Przyszłość Ani i jej brata spoczęła na barkach mamy.

Anna Lewandowska: dzieciństwo

Anna Lewandowska ciężko zapracowała na swoje sukcesy. Trenerka, która dziś zarabia gigantyczne sumy na sprzedaży cateringów dietetycznych, programów treningowych i kosmetyków, w przeszłości wcale nie miała łatwego życia. Jako 12-latka przeszła przez wyjątkowo trudne chwile, gdy jej ojciec, Bogdan Stachurski odszedł od rodziny. Mężczyzna porzucił żonę i na nowo ułożył sobie życie. Matka Anny Lewandowskiej musiała samodzielnie radzić sobie w opiece nad dwójką dzieci.

Parę lat temu celebrytka udzieliła obszernego wywiadu dla magazynu "Women's Health", w którym powróciła pamięcią  do swojego dzieciństwa. Żona Roberta Lewandowskiego wyraźnie nie chciała wdawać się w szczegóły jednak wyznała, że dzięki tamtym doświadczeniom przekonała się, że nie istnieją przeciwności nie do przezwyciężenia.

Reklama

"Nie lubię wracać do tamtych chwil, ale tak, to prawda, że był taki moment, w którym życie dorastającej dziewczynki wywróciło się do góry nogami. Było trudno, ale dziś jestem zdania, że - jak to mówią - co cię nie zabije, to cię wzmocni. Wyszłam z tego doświadczenia doroślejsza i z poczuciem, że nie warto płakać nad losem, tylko trzeba brać sprawy w swoje ręce" - mówiła wówczas Anna Lewandowska w wywiadzie dla "Women's Health".

Jakiś czas później trenerka znów została zapytana o warunki, w jakich się wychowywała. W wywiadzie dla "Zwierciadła" przyznała, że po odejściu ojca, cała rodzina znalazła się w trudnej sytuacji finansowej. Jako nastolatka, Anna Lewandowska nie mogła sobie pozwolić na życie, jakie wiodły jej koleżanki.

"Nie mieliśmy z bratem najłatwiejszego dzieciństwa. Kiedy zostaliśmy sami, mamie trudno było utrzymać dom, mnie i brata. Mieszkaliśmy wtedy w Podkowie Leśnej, miałam 14 lat. Pieniędzy brakowało na wszystko. Mówiłam koleżankom, że nie pojadę z nimi do kina, bo nie mam za co kupić biletu. To był ciężki czas. I wtedy pomógł nam brat mamy. Wyremontował nasz niewykończony dom, opiekował się naszą trójką" - wspominała w rozmowie z dziennikarzami "Zwierciadła", Anna Lewandowska.

Anna Lewandowska w dzieciństwie żyła w biedzie

Anna Lewandowska wiedzie dziś życie milionerki, o którym w przeszłości nawet nie śniła. Żona Roberta Lewandowskiego bardzo docenia to, co udało się im osiągnąć wspólnymi siłami. Od 14 lat razem idą przez życie i wspierają się na każdym kroku. Anna Lewandowska nie opuszcza żadnego meczu męża i choć musiała na moment pilnie wyjechać z Kataru, to dziś najprawdopodobniej znów zobaczymy ją na trybunach podczas meczu Polska - Argentyna.

Trenerka zostawiła za sobą wszystkie złe wydarzenia, których doświadczyła w młodości i stara się o nich nie myśleć. W dramatycznych chwilach zarówno ona, jak i jej najbliżsi przekonali się, na kogo naprawdę mogą liczyć. Nieprawdopodobnym wsparciem wykazał się brat mamy Anny Lewandowskiej, Krzysztof Krzywański. To właśnie dzięki niemu nastoletnia wówczas Ania rozpoczęła zawodową przygodę z karate. Obecnie Krzywański jest właścicielem ośrodka treningowego w stylu japońskim. Anna Lewandowska regularnie organizuje w tym miejscu swoje obozy.

Celebrytka nie utrzymuje kontaktu ze swoim ojcem, Bogdanem Stachurskim. Wiadomo, że mężczyzna nie został zaproszony na jej ślub z Robertem Lewandowskim. Choć w wywiadzie udzielonym przed paroma laty dla "Dobrego Tygodnia" twierdził, że ma kontakt z córką, to jednak nic nie wskazuje na to, aby kiedykolwiek poznał swoje wnuczki.

"Jestem dumny z córki, z tego, co osiągnęła. Zawsze ją podziwiałem. Kibicuję też Robertowi, oglądam mecze. To wielka satysfakcja" - zapewniał przed laty mężczyzna.

Bogdan Stachurski z zawodu jest operatorem filmowym. Do niedawna był zatrudniony w Telewizji Polskiej.

Zobacz też:

Lewandowska szczerze o relacjach z żoną Messiego. Te słowa mówią wszystko

Barbara Kurdej-Szatan odwiedziła wróżkę. Niebywałe, co zobaczyła w magicznej kuli

Choroba Krzysztofa Krawczyka Juniora się zaostrza. Oto, co wydarzyło się w tramwaju

Kurzajewski ukrywa zaręczyny! Cichopek już i tak wszystko zdradziła

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Anna Lewandowska | Robert Lewandowski | maria stachurska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy