Anna Lewandowska w końcu oficjalnie potwierdziła. Chodzi o ciążę!
Anna Lewandowska (31 l.) pojawiła się na okładce najnowszego wydania „Vivy”. Podczas wywiadu wreszcie wypowiedziała się na temat ciąży i… zdarzenia, przez które mogła stracić życie !
Jakiś czas temu pojawiły się plotki, że Ania i Robert Lewandowscy (31 l.) starają się o drugie dziecko. Para ma już dwuletnią córeczkę i nie ukrywa, że chcieliby, aby miała rodzeństwo.
Fani na wielu zdjęciach dopatrzyli się już u trenerki ciążowego brzuszka, ale wszystko wskazuje na to, że jednak gwiazda nie jest w stanie błogosławionym. Na łamach najnowszego wydania "Vivy" zdradziła kilka historii z życia, o których nigdy wcześniej nie wspominała.
Podczas rozmowy żona piłkarza wyznała, że razem z mężem marzą o powiększeniu rodziny, ale póki co muszą z tym poczekać, gdyż mają zbyt dużo zobowiązań zawodowych. Ich praca to nieustanne "życie na walizkach".
Rozmawiając o ciąży, Lewandowską wzięło na wspomnienia. Powiedziała, że czas ciąży był dla niej magiczny, lecz niestety poród wiązał się z traumatycznym przeżyciem. Lewandowska podczas porodu mogła nawet stracić życie!
"Potem miałam też bardzo trudny poród, jeszcze trochę, a mogłabym odejść z tego świata. To też mi pokazało, że jestem mocna, że nie ma rzeczy niemożliwych i trzeba się cieszyć każdą chwilą" - wyznała Ania.
Nic dziwnego, że po takich przejściach z dystansem podchodzi do decyzji o powiększeniu rodziny. Gwiazda uchyliła także rąbka tajemnicy na temat Klary. Córeczka tatusia jest podobno bardzo kontaktowa i odważna.
"Wiem, że przy drugim dziecku brzuch może być większy, kilogramów może być więcej, odpoczynku mniej. Jestem na to przygotowana. Ale Klara bardzo lubi dzieci i to jest fajny widok, kiedy podchodzi do maluszków i mówi: 'O! dzidzia' - zdradziła trenerka.
Lewandowska potwierdziła również, że zamierza zacząć robić karierę poza granicami Polski. Podjęła już w tym kierunku pierwsze kroki, jak chociażby przetłumaczenie swojej książki na język niemiecki.
***
Zobacz więcej materiałów wideo: