Anna Lewandowska wściekła: Nikt mi nie będzie zarzucał, że...
Anna Lewandowska (26 l.) zaczyna reagować alergicznie na porównania do Ewy Chodakowskiej. Tym razem puściły jej nerwy...
Kariera żony Roberta Lewandowskiego w ostatnim czasie wyraźnie nabrała tempa.
Kobieta postanowiła, że nie będzie żyła wyłącznie z milionów męża i zaczęła szukać własnej drogi.
Anna z powodzeniem zaczęła prowadzić bloga o dietach i zdrowym stylu życia.
Teraz kobieta ma ambitny plan, aby zostać najpopularniejszą trenerką fitness w naszym kraju.
Jest na dobrej drodze do tego, aby tak się właśnie stało!
Zaczęła pisać książkę o zdrowym stylu życia, odżywianiu, treningach i motywacji.
Jej warsztaty już cieszą się ogromną popularnością.
Nic więc dziwnego, że w mediach pojawia się coraz więcej porównań do Ewy Chodakowskiej!
Lewandowska nie jest chyba z tego do końca zadowolona...
"Nie lubię tych porównań. Ja trzymam za Ewę kciuki, ale zawsze mówię: Ile jest włoskich restauracji w Warszawie? Każda proponuje coś innego. Ja ze sportem jestem związana od 15 lat.
Nikt mi nie będzie zarzucał, że jestem drugą Ewą Chodakowską, bo jestem Anią Lewandowską i o tym się zapomina" - oburzyła się w rozmowie z dziennikarką tvn.pl.
Którą wolicie?