Anna Mucha: Nie popieram strajku nauczycieli...
Anna Mucha (38 l.) wypowiedziała się na temat strajku nauczycieli!
Strajk nauczycieli trwa już drugi tydzień. Coraz częściej mówi się, że zagrożone są matury. 18 kwietnia odbyło się kolejne spotkanie z rządem, na którym, niestety, nie doszło do porozumienia. Beata Szydło jak mantrę powtarza, że rząd robi wszystko, by matury się odbyły. Co na ten temat sądzą celebryci?
Aktorka Anna Mucha stoi murem za nauczycielami, podkreślając, że powinni oni być odpowiednio wynagradzani. Jak mówi, wiele zawdzięcza swoim nauczycielom, w szczególności polonistce ze szkoły podstawowej.
"Ja nie popieram strajku nauczycieli, ja popieram wszystkie te postulaty, które mówią o tym, żeby nasze dzieci były w dobrych rękach i w rękach ludzi, którzy są fachowcami. A fachowcy powinni być za swoje zaangażowanie odpowiednio wynagradzani" - tłumaczy.
"Ja nie wiem, który system i jaki system byłby odpowiedni, bo na swojej drodze spotkałam wielu różnych nauczycieli, ale wiem, że jestem tu, gdzie jestem, być może dzięki zaangażowaniu pani Mariolki. To była pasjonatka swojej pracy i swojego zawodu. We wczesnej podstawówce zaraziła nas teatrem, ćwiczyła z nami dykcję i pilnowała tego wszystkiego, by wprowadzić nas w bajkowy świat. Być może dzięki tym doświadczeniom ja dzisiaj robię to, co robię" - mówi Anna Mucha.
Co o strajku sądzą inne gwiazdy? Zobaczcie...
(Dzień dobry TVN/x-news)