Anna Mucha obiecuje: "Będę miała się czym pochwalić"
Anna Mucha (37 l.) przez ostatnie dwa miesiące odpoczywała od obowiązków zawodowych. Zajęła się rodziną, nadrobiła też towarzyskie zaległości. Teraz wraca do pracy i szykuje niespodziankę! Wspaniałą nowiną pochwaliła się w jednej z gazet.
Anna Mucha stara się jak najwięcej czasu poświęcać rodzinie. Wraz z ukochanym organizują dzieciom czas najlepiej, jak tylko potrafią. 6-letnia Stefania i 3-letni Teodor mogą liczyć na zimowe atrakcje.
"Z racji obowiązków musieliśmy przyspieszyć nasz zimowy wypoczynek. Całą rodziną szusowaliśmy na nartach we włoskich Alpach. Teraz będziemy korzystać z uroków zimy w Warszawie, na szczęście spadł śnieg" - opowiada aktorka we "Fleszu".
Momenty spędzone z partnerem i dzieciakami są dla niej bezcenne. A ostatnio miała ich pod dostatkiem! Zrobiła sobie przerwę, którą poświęciła na nadrabianie rodzinno-towarzyskich zaległości.
"Przez ostatnie dwa miesiące byłam kurą domową! Miałam czas dla siebie, rodziny i przyjaciół. Ale laba się skończyła i zabieram się ostro do pracy" - twierdzi.
A obowiązków jest co niemiara. Mucha nie tylko wróciła na plan serialu "M jak miłość", ale też z początkiem lutego wyrusza w trasę po Polsce. W różnych miastach będzie występowała w kilku spektaklach teatralnych. To nie wszystko! Anna potwierdza, że szykuje pewną niespodziankę.
"Powoli wychodzę ze stanu 'przyczajony tygrys'. Szykuję nowy projekt, więc będę miała się czym pochwalić" - obiecuje.
Macie pomysł, co to może być?
***
Zobacz więcej materiałów: