Anna Mucha ostro o TVP. Gwiazda "M jak miłość" nie gryzła się w język! "To szambo"

Anna Mucha, która zasłynęła rolą w serialu "M jak miłość", nie mogła przejść obojętnie wobec okrutnych pasków, które 7 marca królowały w wydaniach "Wiadomości" prezentowanych na TVP Info. Obarczano w nich polityków Platformy Obywatelskiej odpowiedzialnością za śmierć dziecka, a dokładnie 15-letniego Mikołaja Filiksa. 

"Mikołaj Filiks nie żyje z powodu działań polityków opozycji" - głosił jeden z czerwonych pasków wyemitowanych na antenie TVP Info.

To nie pierwszy raz, gdy publiczny nadawca wzbudza podejrzenia internautów i celebrytów. Wciąż trwa wrzawa po polskich preselekcjach do Eurowizji, które obrosły skandalem. Na jaw wychodzą kolejne bulwersujące fakty dot. zwyciężczyni. Nie brakuje również innych afer z udziałem gwiazd stacji. Teraz oczy wszystkich skupiły się na TVP Info, które pozwoliło sobie na zuchwałe oszczerstwa skierowane przeciwko rodzimej partii mamy zmarłego tragicznie chłopca. 

Przypomnijmy, że we wtorek 7 marca odbył się pogrzeb 15-letniego syna posłanki PO, Magdaleny Filiks, który popełnił samobójstwo. Z ustaleń mediów wynika, że śmierć chłopca mogła mieć bezpośredni związek z działalnością prorządowego dziennikarza, który w opublikowanych na forum publicznym materiałach niejako ujawnił tożsamość ofiar pedofila ze Szczecina.

Dziennikarze nie mogli z założonymi rękami patrzeć na to, co się wydarzyło, dostrzegając w zachowaniu kolegi złamanie podstawowych zasad etykiety dziennikarskiej. Temat wrócił na afisze, gdy okazało się, że Mikołaj Filiks odebrał sobie życie. Co gorsza, tragedia rodziny posłanki PO została wykorzystana przez Telewizję Polską do szerzenia manipulacji.

Polska aktorka od ponad roku nie może ścierpieć zadziwiających zachowań dziennikarzy Telewizji Polskiej. Gwiazda pożegnała się z posadą u publicznego nadawcy w lutym 2021 roku, rozstając się z programem "Dance, Dance, Dance", w którym miała pełnić rolę jurora. Zastąpiono ją bowiem Joanną Jędrzejczyk. Od tamtej pory nie kryje się już z tym, co myśli o stacji. Teraz były pracodawca podpadł jej po raz kolejny, pozwalając sobie na dalece niestosowne zachowanie.

Ówczesna gwiazda TVP zauważyła niestosowność pasków informacyjnych, pokazywanych na wizji na informacyjnym kanale stacji.

"Dziś był pogrzeb tego chłopca. TVP Info, jak można?! To nie jest polityka. To szambo" - napisała rozzłoszczona gwiazda.

Mucha zauważyła, że takie zachowanie całkowicie zaprzecza profesjonalizmowi, którym powinni się wykazywać pracownicy TVP, chroniąc podstawowe wartości dziennikarskie.

"Przyzwoitość. Etyka. Rzetelność. Empatia" - podsumowała gorzko aktorka. Jak można wywnioskować, jej zdaniem osoby zatrudniane przy powstawaniu tych konkretnych materiałów w TVP nie posiadają tych cech.

Zobacz też:

Co ta Anna Mucha zrobiła z ubraniem!? Nawet nie była w stanie patrzeć na to, co się stało

Mucha i Cichopek zrobiły to publicznie. Jak zareagował stojący z boku Kurzajewski?

Cichopek miała dostać posadkę od Muchy. Fani szybko sprowadzili ją na ziemię