Anna Mucha wyjawiła, jak wygląda kariera Rosati w Stanach! Dawno nie była tak wściekła!
Anna Mucha mocno się zdenerwowała artykułem, który przeczytała w jednej z gazet. Aktorkę zabolało, jak opisano zagraniczną karierę Weroniki Rosati. Celebrytka ma żal, że nie docenia się osiągnięć "Wery", a te ponoć są całkiem spore, bo w USA nie traktuje się jej jak "sprzątaczki z Europy Wschodniej".
Taka postawa to rzadkość w polskim show-biznesie. Anna Mucha postanowiła stanąć w obronie swojej koleżanki, o której dość nieprzychylnie napisano w jednym z artykułów.
Była to recenzja filmu "Ponad horyzont", w której autor stwierdził, że rola Rosati była tak kiepska, że jeszcze mocniej oddala ją od "spełnienia snu o hollywoodzkiej karierze".
W Ance aż się zagotowało, gdy to przeczytała. Na swoim InstaStories postanowiła więc napisać, co myśli o tak surowej ocenie dokonań jej koleżanki.
Mucha zaczęła od tego, że ani słowa nie napisano, jak zagrała Weronika, a przecież na samą fabułę Rosati wpływu już nie miała, więc niesłusznie autor obwinia ją za niski poziom całej produkcji.
Anka ma żal do Polaków, że nie doceniają, jak wiele Weronika już osiągnęła, a do tego nie traktują jej w Stanach jak sprzątaczki!
"Nie wiemy, co wpłynie in plus czy in minus na 'spełnienie snu o karierze', ale wspaniałe jest to, że Weronika gra i traktowana jest na równi, a nie jak sprzątaczka z Europy Wschodniej" - oburza się Anka.
Przypomnijmy, że faktycznie Weronika od kilku lat próbuje rozwijać swoją karierę aktorską w USA. Jest nawet absolwentką Lee Strasberg Theatre and Film Institute i od wielu lat nie ustaje w próbach podbicia Hollywood.
Nie można zapominać, że przez ten czas nawiązała tam też wiele znajomości i to z osobami znanymi na całym świecie. Niektórych nawet oprowadzała po Warszawie, gdy odwiedzali Polskę...
Co sądzicie o wpisie Muchy? Słusznie się oburza?
***