Anna Popek przykuła uwagę na czerwonym dywanie. To sukienka czy pidżama? Pomyliła okazje?
Anna Popek (54 l.) zachwyciła wszystkich bieliźnianą sukienką na premierze filmu "Wrobiony". Film z Piotrem Adamczykiem w roli głównej pojawi się w kinach jesienią. Hit czy kit?
Anna Popek jest obecnie zdeklarowaną singielką, jednak odradza innym korzystanie z aplikacji randkowych.
Dziennikarka rozstała się z mężem po szesnastu wspólnych latach. Para doczekała się dwóch córek.
Gwiazda TVP zachwyciła fotoreporterów na czerwonym dywanie podczas premiery filmu "Wrobiony". Anna Popek zjawiła się w bardzo modnej, satynowej sukience na ramiączka w błyszczącym, jasnozielonym odcieniu.
Bieliźniana kreacja wzbudziła jednak sporo kontrowersji, kojarząc się niektórym z... pidżamą. Widocznie nie dotarł jeszcze do nich najnowszy trend Hollywood, jakim jest tzw. slip dress.
Popek uzupełniła olśniewający strój czarną kopertówką i odkrytymi sandałkami, różową pomadką na ustach oraz kolczykami pod kolor sukni. Wyglądała naprawdę zjawiskowo!
Obok niej na ściance pozowali również Monika Richardson, Grażyna Wolszczak, Zosia Zborowska czy Maciej Orłoś. "Wrobiony", z Piotrem Adamczykiem w roli głównej, pojawi się na ekranach polskich kin już 19 sierpnia.
Zobacz też:
Anna Popek odradza korzystanie z Tindera? Skasowała konto na portalu! "To nie dla mnie"
Kayah zbojkotowana przez fotoreporterów w Sopocie? Menedżerka zabrała głos
Kreacje gwiazd na Top of the Top Sopot Festival 2022. Kayah, Paulina Krupińska, Woźniak-Starak