Anna Popek zdradziła tajemnicę punktacji na Eurowizji. Co sądzi o zachowaniu Idy Nowakowskiej?
Anna Popek (53 l.) zdradziła, jak przebiega procedura podawanie punktów podczas konkursu Eurowizji. Prezenterka TVP podzieliła się najbardziej skrytymi tajemnicami imprezy. Nie zabrakło odniesień do kontrowersyjnego zachowania Idy Nowakowskiej podczas finału 66. edycji Eurowizji.
Tegoroczna Eurowizja wzbudziła wielkie emocje zarówno wśród fanów konkursu, jak i osób, które dotychczas dość sceptycznie odnosiły się do tej imprezy. Wyniki głosowania ukraińskiego jury oraz polityczna wypowiedź Idy Nowakowskiej sprawiły, że po finale 66. edycji Eurowizji niełatwo jest przejść do porządku dziennego. Wiele osób czuje się oburzonych faktem, że w trakcie odczytywania wyników głosowania polskiego jury Ida Nowakowska wykrzyknęła hasło "Chwała Ukrainie". Portal "Dziennik Eurowizyjny" zauważył, że tego typu zachowanie było nie na miejscu, ponieważ konkurs nie powinien służyć do jakichkolwiek działań politycznych.
W poprzednich edycjach konkursu Eurowizji wyniki głosowania były podawane przez rozmaite postaci ze świata show biznesu. Do tego grona należeli: Maciej Orłoś, Odeta Moro, Mateusz Szymkowiak, Cleo i Ida Nowakowska. W 2016 roku, gdy Polskę w Sztokholmie reprezentował Michał Szpak, w studio w Warszawie obecna była Anna Popek. Dziś z perspektywy czasu, gwiazda postanowiła podzielić się swoimi spostrzeżeniami z tamtego wyjątkowego dnia. W wywiadzie dla "Jastrząb Post" powiedziała, jak wyglądała jej praca. Okazuje się, że w trakcie połączenia z Globen Areną w Szwecji, Anna Popek znajdowała się w studiu sama. Miała zaledwie 20 sekund na przekazanie wyników głosowania. Tuż obok obradowało jury.
Anna Popek opowiedziała o tym, jak z jej perspektywy wyglądał moment ogłaszania wyników głosowania. Gwiazda mogła sobie pozwolić na króciutki komentarz, jednak miała świadomość, jakie jest jej zadanie i nie zamierzała nadużywać przyznanych jej 15 sekund. Gdy w 2017 roku po raz kolejny odczytywała punktację jury, pozdrowiła chorującego na serce reprezentanta Portugalii.
Anna Popek nie odniosła się bezpośrednio do tegorocznego wybryku Idy Nowakowskiej, ale z jej wypowiedzi można zrozumieć, że celebrytka uważa Eurowizję nie tylko za konkurs muzyczny. Polityka niepostrzeżenie wkrada się do popularnego formatu.
Anna Popek zwróciła uwagę na to, że obecnie osoby publiczne muszą liczyć się ze wszechobecną krytyką. Fala nienawiści wylała się również na Idę Nowakowską po jej kontrowersyjnym geście solidarności z Ukrainą. Wielu internautów wiązało nawet hasło "Chwała Ukrainie" z bolesnymi dla Polaków wydarzeniami historycznymi. Celebrytka uważa, że Ida Nowakowska robi dobrze, nie podejmując więcej tego tematu.
Dziennikarka TVP aż trzy razy przekazywała wyniki głosowania na Eurowizji. W 2008 roku podczas Eurowizji tanecznej, jak również w 2016 i 2017 roku w trakcie Eurowizji muzycznej.
Zobacz też:
Ania i Mateusz z "Królowych życia" wzięli ślub. Mimo to, nadal nie są małżeństwem
Krystian Ochman odwołał koncert w Polsce. Zrobił to zaraz po powrocie do kraju
Krzysztof Ibisz poruszony występem Eneja. Emocje wzięły górę i przyznał się do wpadki