Anna Powierza miała koronawirusa. Wyjawiła, w jakiej jest formie
Anna Powierza (42 l.) to kolejna znana osoba, która przyznała, że była zakażona. W najnowszym poście wyjaśniła, jaka jest obecnie jej kondycja.
Gwiazda "Klanu" w przeszłości miała spore problemy z wagą, które miały związek z zaburzeniami pracy tarczycy i insulinoopornością.
Aby uporać się z chorobą, gwiazda przeszła na odpowiednią dietę, a także zaczęła regularnie ćwiczyć, m.in. biegać.
Niestety, jak się okazuje, aktywność ruchowa nie przychodzi jej teraz tak łatwo jak wcześniej, a wszystko przez koronawirusa, którego przechorowała w ostatnim czasie.
Anna Powierza wyjawiła to w poście na Instagramie, w którym opowiedziała o swoim pierwszym biegu po wyzdrowieniu. Zdradziła tym samym, w jakiej jest kondycji.
"Przebiegłam pierwsze 5 kilometrów po pokonaniu koronawirusa! I to na dodatek z psem, który po raz pierwszy biegał uwiązany do człowieka. Długo, naprawdę długo biegło mi się lekko i naprawdę świetnie, tak, że nawet myślałam: - a, trzasnę maraton. Jednak końcówka (w szczególności te ostatnie 4,7 - 4,8 kilometra) była masakryczna" - napisała.
W dalszej części wyjaśniła, że podczas biegu kręciło jej się w głowie i "widziała podwójnie a nawet potrójnie".
"Nigdy w życiu nie biegłam tak wolno (pomijając ten fragment ze schodami) i nigdy nic mnie tak nie zniszczyło.Ale też nigdy nie cieszyłam się po powrocie do domu, że żyję. I że mam wszystkie zęby" - czytamy.
Życzymy dużo zdrowia i szybkiego powrotu do formy!
***
Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd: