Anna Powierza przerażona sytuacją z koronawirusem!
Anna Powierza (41 l.) nie ukrywa, że boi się o przyszłość.
Sytuacja z epidemią, która rozprzestrzeniła się na cały świat, zmusiła wielu do pozostania w domach.
To oznacza, że wiele osób nie ma możliwości pracowania, niektórzy być może na stałe stracili źródło dochodu.
Branża, która obecnie została całkowicie wstrzymana, to szeroko pojęty show-biznes.
Anna Powierza, która udzieliła krótkiego wywiadu tygodnikowi "Twoje Imperium", nie ukrywa, że zaistniała sytuacja mocno ją przybiła.
"Czuję się bardzo dziwnie, może nawet jestem przerażona. Nie ukrywam, że brak pracy i niepewność, co będzie, spędzają mi sen z powiek" - wyznała.
Jak się okazuje, jej sytuacja zawodowa jest mocno niepewna.
Na pytanie, czy gdy świat wróci do normalności, ona powróci do "Klanu", odpowiedziała: "Nie dostałam wymówienia, ale czy ‘Klan’ wróci na ekrany? Tego dzisiaj nie wiem".
Aktorka wprawdzie ma wsparcie ukochanego, jednak z racji tego, że żyją w związku na odległość, nie ma go cały czas przy sobie.
"Jest mi trudno. Oboje czekamy na ogłoszenie końca pandemii" - powiedziała.
Również jej córeczka nie najlepiej znosi izolację.
"Widzę, że jest jej ciężko. Brakuje jej przedszkola, rówieśników, kontaktu z babcią i bliskości z tatusiem" - wyznała.
***
Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd: