Anna Przybylska nazywała Bieniuka mężem. Ale nie zdążyli się pobrać
Anna Przybylska i Jarosław Bieniuk byli w szczęśliwym związku przez 13 lat, do przedwczesnej śmierci aktorki. Dochowali się trojga dzieci. Piłkarz zawsze podkreślał, że „troje dzieci to jak trzy obrączki”. Podobno jednak ponawiał propozycje małżeństwa, które aktorka uparcie odrzucała. Dlaczego?
5 października minie 8 lat od śmierci Anny Przybylskiej. Uwielbiana aktorka, uważana za jedną z najpiękniejszych w polskim show biznesie, zmarła u szczytu kariery. Osierociła troje dzieci. Jej partner, Jarosław Bieniuk stanął przed trudnym zadaniem.
O Bieniuku aktorka zawsze mówiła „mój mąż”, chociaż nigdy nie zostali formalnie małżeństwem. Podobno Przybylska zraziła się do małżeństwa po związku z tenisistą Dominikiem Zygrą, do tego stopnia, że uwierzyła, że ślub przynosi pecha.
Jedyne małżeństwo w życiu aktorki przetrwało krócej niż narzeczeństwo. Ona i Zygra rozstali się zaledwie 3 miesiące po wprowadzeniu się do wspólnego mieszkania. Wtedy Bieniuk, który zakochał się w Przybylskiej, gdy jeszcze była narzeczoną Zygry, dostrzegł swoją szansę. Ponoć przez kolejne 13 lat regularnie wracał do tematu ślubu, jednak aktorka, nauczona smutnym doświadczenie, uważała, że to wszystko popsuje. Jak wspomina w najnowszym wywiadzie dla „Vivy” siostra Anny, Agnieszka:
"Zawsze wiedziałam, że Jarek to ogromna miłość Ani. I czasami jak się zastanawialiśmy, dlaczego nie biorą ślubu. Ania mówiła: „Ja jednego męża już miałam, wiem, jak to smakuje, a my świetnie funkcjonujemy w wolnym związku”. Mówiła też, że może kiedyś, gdy już przestanie grać, to się pobiorą. Byli naprawdę świetną parą".
Brak dokumentu z urzędu stanu cywilnego nie przeszkadzał Przybylskiej w nazywaniu Bieniuka mężem. Dla niego zaryzykowała własną karierą, gdy podpisał kontrakt z turecki klubem Antalyaspor. Inna rzecz, że miała już wtedy tak ugruntowaną pozycję zawodową, że mogła sobie na to pozwolić. Jak wyznała jej siostra w biograficznej książce „Ania”:
"Myślę, że ona po prostu dosłownie rozumiała słowo 'zamężna'. Zawsze szła za swoim mężem".
W związku Przybylskiej i Bieniuka słowo „mąż” pojawiało się tak często, że wiele osób zaczęło podejrzewać, że jednak wzięli potajemnie ślub. Spekulacje te rozwiał sam Bieniuk, wyznając:
"Mamy trójkę dzieci, to jak trzy obrączki, wiąże na stałe bardziej niż cokolwiek".
Anna Przybylska odeszła w wieku zaledwie 36 lat. W tym samym wieku zmarły przedwcześnie takie ikony światowej popkultury, jak Marilyn Monroe i księżna Diana.
Zobacz też:
Rodzina Anny Przybylskiej opowiada o jej ostatnich chwilach. "Nigdy przy niej nie płakałam"
Oliwia Bieniuk nie mogła opanować łez. Film o Annie Przybylskiej łamie serce
Julia Dybowska pokazała zdjęcie z mamą. Ale podobieństwo!
***