Anna Przybylska: Pożegnanie aktorki. Na pogrzebie nie zabrakło gwiazd
Najbliżsi, przyjaciele oraz tysiące fanów pożegnali 9 października Annę Przybylską.
Śmierć aktorki wstrząsnęła wieloma osobami.
W uroczystościach pogrzebowych 9 października, oprócz najbliższej rodziny i przyjaciół, uczestniczyli tłumnie także fani Anny Przybylskiej.
Mieszkańcy miasta mieli możliwość wpisać się do księgi kondolencyjnej.
W pobliżu świątyni, w której odprawiono mszę, ułożonych zostało 4 tysiące białych róż. Na ul. Świętojańskiej w Gdyni pojawiły się również banery z wizerunkiem Anny Przybylskiej.
W kościele odczytano list napisany przez mamę aktorki.
W imieniu środowiska filmowego, mowę wygłosił reżyser Radosław Piwowarski.
"(...) Aniu, zawsze będziesz żyła; za 5, 10 czy 100 lat, dopóki będzie istniał film, będziesz ciągle młoda, zdrowa, piękna i wesoła i tak będą cię kochały następne pokolenia. (...) Ania umarła w niedzielę, a ja mam takie odczucie, że w niedzielę narodził się mit, mit zwykłej dziewczyny z Wybrzeża, która w tajemniczy sposób zawładnęła sercami całego kraju" - powiedział.
Podczas uroczystości żałobnych odbyła się kwesta na Hospicjum im. Św. Wawrzyńca w Gdyni.
Anna Przybylska zmarła 5 października po długiej i wyczerpującej chorobie. Osierociła troje dzieci.
W grudniu skończyłaby 36 lat.
Aktorka została pochowana w rodzinnym grobowcu na parafialnym cmentarzu na gdyńskim Oksywiu. Pożegnali ją m.in. Cezary Pazura, Katarzyna Figura, Radosław Piwowarski oraz Olaf Lubaszenko.