Anna Przybylska szczerze o seksie
Ania Przybylska (31 l.) zapytana przez córkę, skąd się biorą dzieci, nie opowiadała historyjek o bocianie i kapuście. Powiedziała wprost.
Aktorka nie ukrywa, że prywatnie bardzo lubi rozmawiać o seksie. Kiedy Oliwia postawiła "trudne" pytanie, nie czuła zażenowania.
- Przecież moja córka widziała mnie i Jarka [partner i ojciec dzieci Przybylskiej] nago. Powiedziałam, że jak rodzice się kochają, to ziarenko od mamy łączy się z plemnikiem tatusia i potem w brzuszku u mamy rośnie mały człowiek - opowiada Ania w rozmowie z "Show". - Ona przecież ma młodszego brata, więc ciąża czy poród to dla niej bardzo realne słowa.
Aktorka stara się wychowywać swoje dzieci po partnersku. Według niej, najważniejsza jest szczerość.
- Choć jestem rodzicem-kumplem, nigdy nie oszukuję moich dzieci. Jeśli Oliwka i Szymon widzą, że czasem zapalę papierosa albo wypiję kieliszek wina, to nie mogę im później zabraniać małej paczki chipsów. Gdybym robiła inaczej, byłabym hipokrytką.
Przybylska zaniepokojona jest natomiast wszechobecną nagością i erotyką. - Nawet na tabletkach na hemoroidy jest zdjęcie gołej pupy. Niedawno byłam w Paryżu na sesji zdjęciowej. Od słowa do słowa okazało się, że większość w ekipie jest biseksualna.
Zobacz również: Przybylska: Biorę pod uwagę operacje plastyczne