Anna Samusionek okradziona!
Anna Samusionek (47 l.) chciała zrobić mamie miły prezent. Niestety, nie dotarł on do adresatki…
Aktorka z okazji Dnia Matki wysłała swojej mamie pocztówkę z życzeniami. Jak relacjonuje na swoim profilu na Instagramie, dołączyła do niej kilka banknotów by, jak pisze, "mogła sobie zrobić jakąś przyjemność".
Niestety, prezent nie dotarł do adresatki w całości. Jak poinformowała Anna Samusionek, pocztówka wprawdzie została dostarczona, jednak bez pieniędzy.
Dodała również, że list nadała tzw. poleconym priorytetem, za co zapłaciła wcale niemało.
Aktorka nie kryje żalu i rozgoryczenia po tym, co ją spotkało.
"JAKAŻ DZIŚ OGARNĘŁA MNIE FURIA ZA LUDZKĄ PODŁOŚĆ I NIEUCZCIWOŚĆ,GDY OKAZAŁO SIĘ, ŻE KARTKA DOSZŁA BEZ BANKNOTÓW. TO OBRZYDLIWE I MAM NADZIEJĘ,ŻE TEGO,KTO TEGO DOKONAŁ (nie wiem na jakim etapie przesyłki,u siebie nigdy nie miałam problemów,mam super listonosza i obsługę poczty) SUMIENIE BĘDZIE PALIĆ BEZ KOŃCA" - napisała (zachowaliśmy pisownię oryginalną).
Samusionek łudzi się, że winny zreflektuje się i przeznaczy ukradzione pieniądze na coś pożytecznego.
"ZŁODZIEJU W POCZCIE POLSKIEJ WSTYDŹ SIĘ I PRZYNAJMNIEJ KUP ZA TE PIENIĄDZE PREZENT WŁASNEJ MAMIE" - kończy swój wpis.
Trzeba przyznać, że to naprawdę przykre, co ją spotkało.
***
Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd: