Anna Starmach: Znajomi traktują ją jak trędowatą?!

Anna Starmach teoretycznie ma wszystko. Występuje w popularnych programach. W swojej pracy robi to, co kocha najbardziej, czyli gotuje. Mimo wszystko celebrytce czegoś w życiu brakuje...

Jak donosi magazyn "Gwiazdy", jurorka "MasterChefa" tęskni za bliskością z drugim człowiekiem. Podobno Anna Starmach od ponad 6 lat nie była w żadnym poważnym związku! Przyczyną może być zawód miłosny, jaki przeżyła w przeszłości, gdy okazało się, że nie jest jedyną w życiu bliskiego jej mężczyzny.

Według informatora tygodnika, koleżanka Magdy Gessler coraz częściej odczuwa pustkę. Podobno marzy o tym, aby założyć rodzinę i w końcu być szczęśliwą mamą oraz żoną!

"Jak widzi zakochane koleżanki, to zwyczajnie im zazdrości. Sama chciałaby się spełniać w życiu rodzinnym, ale faceci się jej boją" - zdradza znajoma celebrytki.

Podobno Starmach wśród znajomych ma łatkę zimnej i wyniosłej. To skutecznie odstrasza od niej mężczyzn, którzy boją się, że nie sprostają wymaganiom "księżniczki".

Według magazynu "Gwiazdy" jurorka popularnych programów nie może za bardzo liczyć na wsparcie ze strony bliskich osób.

"Wszyscy pytają ją, kiedy się ustatkuje, co doprowadza ją do białej gorączki. Ma wrażenie, że ludzie traktują ją jak trędowatą i współczują jej samotności. Przez to czuje się gorsza od innych kobiet" - zdradza źródło tygodnika.

Jak myślicie, czy Ania faktycznie odstrasza facetów? Jako kobieta sukcesu nie ma szans na znalezienie miłości?