Anna Wendzikowska wywołała poruszenie w sieci
Anna Wendzikowska pomimo udanej kariery w mediach, nie może się cieszyć pełnią szczęścia. Celebrytka regularnie spotyka się z nieprzyjemnymi uwagami ze strony swojej internetowej społeczności. Po głośnym rozstaniu z TVN, dziennikarka skupiła się na rozwijaniu własnej działalności gospodarczej. Niedawno wydała książkę o zabarwieniu psychologicznym, a obecnie realizuje się jako prowadząca koncerty.
Anna Wendzikowska chciałaby, aby jej relacje z internautami były jak najlepsze. Celebrytka zawsze z szerokim uśmiechem wita swoich obserwatorów i stara się dzielić wyłącznie pozytywnymi informacjami. Niestety pomimo szczerych chęci, raz po raz w komentarzach pojawiają się złośliwości i przytyki. Tym razem celebrytka opublikowała na Instagramie filmik nagrany w garderobie. Na krótkim wideo możemy zobaczyć, jak Wendzikowska ubrana w elegancką sukienkę zdobioną frędzelkami spaceruje przed lustrem i uśmiecha się do niego.
"Nie wiem, który to koncert w tym miesiącu? ale jestem wdzięczna, lubię swoją pracę i dobrze, że jest! niedługo odpocznę... @royalconcert #trasaświąteczna #koncert #koncerty #prowdząca sukienka @angelikajozefczyk" - podpisała najnowsze nagranie Anna Wendzikowska.
Chwilę później w sekcji komentarzy pojawiło się mnóstwo zgryźliwości. Choć dziennikarka zwykle tego nie robi, ku zaskoczeniu wszystkich internautów, postanowiła wdać się w dyskusję z krytykującą ją kobietą.
Anna Wendzikowska znów pod ostrzałem
Anna Wendzikowska w oczach wielu internautów bardzo straciła, odchodząc w atmosferze skandalu z TVN. Inni zarzucają jej przesadną szczerość w podcastach. Teraz wystarczy dosłownie iskra, aby na jej instagramowym profilu doszło do awantury.
"Niestety, nic już Pani nie zrobi, aby ocieplić wizerunek. Choć bardzo się [Pani] stara. (...) Proszę posłuchać podcastów, co mówiła. O swojej pracy, że ciężko było z nią wytrzymać. (...) Dla mnie motywacją nie jest ani książka, ani sama pani Anna" - napisała jedna z obserwatorek Wendzikowskiej.
Celebrytka, która do niedawna posiadała zupełnie inną strategię komunikacji z fanami, tym razem dała się sprowokować i odpowiedziała kobiecie na jej wpis. Przy okazji nie omieszkała przemycić paru złotych myśli z zakresu samorozwoju, coachingu i motywacji.
"Skoro Pani wie o moich poczynaniach, jak na osobę, której nie motywuję, do czegoś Panią jednak widać zmotywowałam. Teraz warto się zastanowić, czemu tak to Panią poruszyło, że aż się Pani wdaje w dyskusję pod moim postem. To może być dla Pani jakaś ciekawa informacja o sobie" - odpowiedziała Wendzikowska.
Ostatnie słowo musiała mieć jeszcze inna obserwatorka, niezbyt przychylnie nastawiona do celebrytki.
"Samouwielbienie sięga zenitu. Tragedia" - podsumowała burzliwą wymianę zdań internautka.
Zobacz też:
Szokujące wieści od Anny Wendzikowskiej. Została porzucona w najtrudniejszym momencie
Anna Wendzikowska odeszła z TVN w trudnych okolicznościach. Tak dziś ocenia tamtą decyzję
Wyzwolona Anna Wendzikowska zwierzyła się ze wstydliwych upodobań. To robi w wolnym czasie










