Anne Heche miała wypadek. Trafiła do szpitala w stanie krytycznym
Anne Heche (53 l.) trafiła do szpitala w stanie krytycznym. Wszystko po wypadku, w którym brała czynny udział. Aktorka jechała z nadmierną prędkością przez osiedle w Los Angeles i uderzyła w jeden z domów. W sieci pojawiło się sporo nagrań oraz zdjęć dokumentujących poważny wypadek.
Anne Heche to jedna z najbardziej znanych amerykańskich aktorek. Gwiazda na swoim koncie ma udział w takich produkcjach jak "Sześć dni, siedem nocy", "Narodziny" czy "Podwójne życie". Aktorka przez lata związana była z Ellen DeGeneres. Ich związek rozpadł się jednak w 2000 roku.
Anne była później żoną operatora filmowego Colemana Laffoonea, z którym doczekała się syna. Niestety ten związek również nie przetrwał. Gwiazda po rozwodzie poznała nowego partnera, z którym jest do dziś. Anne doczekała się z nim kolejnego potomka.
Gwiazda stała się ostatnio bohaterką nie kolejnej fantastycznej produkcji, a strasznego wypadku, do którego doszło na jednym z osiedli w Los Angeles.
Anne Heche w sobotę 6 sierpnia 2022 roku miała poważny wypadek samochodowy w Los Angeles. Okazuje się, że 53-letnia aktorka pędziła swoim samochodem przez jedno z osiedli domków jednorodzinnych. Nagle miała zjechać z ulicy i uderzyć w jeden z budynków.
Wypadek spowodował pożar, który musiało gasić wiele zastępów straży pożarnej. Aktorka trafiła do szpitala w stanie krytycznym.