Anne Heche została odłączona od aparatury. Jej narządy posłużą potrzebującym
Anne Heche trafiła do szpitala w stanie krytycznym. Wszystko po wypadku samochodowym, który spowodowała. 53-latka jechała z nadmierną prędkością przez Los Angeles i uderzyła w jeden z budynków. Rzecznik aktorki poinformował, że w niedzielę odłączono ją od aparatury podtrzymującej funkcje życiowe.
Anne Heche była jedną z najbardziej znanych gwiazd Hollywood. Niedawno 53-latka odniosła liczne obrażenia w wypadku samochodowym, który sama spowodowała. Okazuje się, że podczas jazdy była pod wpływem środków odurzających.
Ostatnią wolą aktorki było oddanie jej narządów do przeszczepu. Jak się okazuje, życzenie gwiazdy zostało spełnione.
Anne Heche w niedzielę została odłączona od aparatury podtrzymującej funkcje życiowe. Jak przekazał rzecznik aktorki, znaleźli się biorcy organów, którzy przeszli etap kwalifikacji do przeszczepu. Chirurdzy przystąpili do operacji, które mają na celu transplantację wybranych narządów.
Anne Heche na początku sierpnia 2022 roku miała poważny wypadek samochodowy w Los Angeles. Gwiazda jechała samochodem przez jedno z osiedli domków jednorodzinnych. Nagle miała zjechać z ulicy i uderzyć w jeden z budynków. Wypadek spowodował pożar, który musiało gasić wielu strażaków. Aktorka trafiła do szpitala w stanie krytycznym.