Antek Królikowski musiał przeprosić za głupie żarty z Janka Meli!
Antek Królikowski "załatwię was jeb... psy" (29 l.) dowcipkował ostatnio z niepełnosprawności Janka Meli. Okazuje się, że 29-latek musiał przeprosić za swoje żarty...
U syna znanej pary aktorskiej wpadka goni wpadkę. Mimo to Antoni został prowadzącym "Superstarcia", nowego programu Telewizji Polskiej.
Ale już na konferencji promującej show popełnił gafę. "Teraz w modzie w różnych programach są ubytki fizyczne, ale u nas wszystko w komplecie" - wypalił z uśmiechem, żartując z niepełnosprawności Jana Meli, który kilka lat temu w wyniku wypadku stracił lewą nogę i prawą rękę.
Uczestnik "Taniec z gwiazdami" nie ma jednak już żalu. W rozmowie z "Na Żywo" zdradza, że młody Królik zadzwonił do niego i przeprosił za swoją głupotę!
"Wcześniej nie znałem osobiście Antka, ale po swojej wypowiedzi zdobył do mnie kontakt i przeprosił za, jak sam mówi, 'niewyparzoną gębę'" - opowiada Mela, dodając, że wypowiedź Antka uznał za wyrwaną z kontekstu.
"Mam dystans do swojej niepełnosprawności i sam często z tego żartuję" - kwituje.